Kubica nie myśli o dołączeniu do czołowych mistrzostw

Dla Polaka priorytetem jest powrót do pełnej sprawności
15.11.1220:32
Mateusz Szymkiewicz
6075wyświetlenia

Robert Kubica przyznał, że jeszcze nie myśli o powrocie na najwyższy szczebel motorsportu.

Polak wystartuje w ten weekend za kierownicą Citroena C4 WRC w Rally di Como, co jest częścią jego rehabilitacji, a także stopniowego powrotu do regularnych startów. 27-latek mimo tego, iż obecnie startuje w rajdach za kierownicą najmocniejszych samochodów, przyznał, że obecnie nie myśli o zaangażowaniu się w jedną z czołowych serii wyścigowych lub rajdowych.

Powiedzmy, że nie mam planów na najbliższą przyszłość - oznajmił Robert Kubica. Wciąż jestem na etapie rehabilitacji i na pewno chciałbym konkurować w jakichś czołowych mistrzostwach, na odcinkach rajdowych lub na torze. Zobaczymy co mnie czeka, jak dotąd pojechałem w kilku rajdach, mam za sobą kilka testów na torze i liczę, że moja forma, a w szczególności ręki, ulegnie poprawie.

Krakowianin powiedział również, iż jego kontakty z osobami związanymi z Formułą 1 są obecnie bardzo ograniczone. Minęło sporo czasu, odkąd przestałem się ścigać w Formule 1, więc moje kontakty są bardzo ograniczone, ponieważ w ciągu kilku ostatnich miesięcy skupiałem się tylko na powrocie i doprowadzeniu swojego ciała do jak najlepszego stanu.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
mbwrobel
16.11.2012 02:57
@up - popieram, bardzo rozsądna wypowiedź. Robert, czekamy!
czytelnik
16.11.2012 09:28
[quote="krzysiek_aleks"]chorzy na Kubicomanię[/quote] krzysiek_aleks będę wdzięczny jeśli nie będziesz obrażał ludzi - kibiców Roberta, takimi wpisami :| Jeśli nic mądrego nie masz do powiedzenia, poprostu milcz ! A co do "poziomu neutralnego" to nie wiem co w jego wypowiedzi wyczytałeś innego niż to co jasno stwierdził. Określił jasno, że póki nie zakończy się rehabilitacja nic nie może powiedzieć na temat swojej kariery. Ręka nie jest do końca sprawna i to zrozumiałe, że nie planuje swojej przyszłości. Czas i rehabilitacja pokaże co będzie mógł robić w przyszłości, wtedy zapewne określi równie precyzyjnie - będę się ścigał w rajdach, lub F1, lub zrezygnuję z uprawiania sportu. Pojmujesz, czy wykonać instrukcję obrazkową? Szybkiego powrotu do zdrowia Robert :)
akkim
16.11.2012 07:54
[quote]„Powiedzmy, że nie mam planów na najbliższą przyszłość”[/quote] Milczenie o planach nie oznacza jeszcze, że celu nie widzi, gdzieś ma tę poprzeczkę, warunek jest w ręce, sprawność jej powraca, po to dziś te jazdy, po to cała praca. [quote]moje kontakty są bardzo ograniczone,[/quote] Zatem jak odczytać wypowiedź z Ferrari: "Na dzisiaj z Robertem stały kontakt mamy"
pasior
16.11.2012 07:07
Jeszcze ze 2 lata rehabilitacji. W wieku 30 lat kto go weźmie do F1 po tylu latach przerwy i w dodatku nie na 100% sprawnego?
krzysiek_aleks
16.11.2012 05:40
Wreszcie zauważył swój naturalny na ten moment poziom i może chorzy na Kubicomanię też to zrozumieją.
MairJ23
15.11.2012 08:44
@Mahilda111 skoro Robert powiedzial ze nie ma to nie wciskaj mu obcych slow w usta :)
znafcaf1
15.11.2012 08:20
Czekamy. Na KWA też:)
Mahilda111
15.11.2012 08:15
@robertunio Na przyszłość na pewno ma jeden plan, powrót do Formuły 1.
robertunio
15.11.2012 07:59
W oryginale jest "For the, let's say future, I don't have any plans up until now. In the end, I am still at the stage of rehabilitation but for sure I would love to compete in a high level championship, or in a rally or on a circuit" Czyli ze wogole nie ma planow na przyszlosc - nie tylko najblizsza.
michu_tarnow
15.11.2012 07:51
Robert dużo zdrowia i szybkiego powrotu do F1!