Di Resta: Rozmawiałem z McLarenem

Szkot twierdzi, że nie otrzymał posady w stajni z Woking przez brak wsparcia sponsorów
15.01.1312:58
Mateusz Szymkiewicz
1524wyświetlenia

Paul di Resta ujawnił, że prowadził rozmowy z McLarenem odnośnie posady na sezon 2013, a także, iż Sergio Perez otrzymał angaż w stajni z Woking dzięki swojemu zapleczu sponsorskiemu.

Szkot podczas Autosport International Show przyznał, że ubiegał się o posadę w zespole McLaren po tym, jak stało się jasne, że nie pozostanie w niej Lewis Hamilton. Zdaniem 26-latka, nie otrzymał on angażu ze względu na brak sponsorów, których wsparciem może się cieszyć nowy kierowca McLarena - Sergio Perez.

Nie mam zamiaru zdradzać zbyt wiele, ale tak, prowadziłem rozmowy - powiedział Paul di Resta. Niestety teraz w tym sporcie potrzeba czegoś więcej. Istnieje strona komercyjna, która obecnie jest bardzo napięta. Perez dysponuje dużym wsparciem. Mam świetne relacje z McLarenem. Martin Whitmarsh pomógł mi pojawić się w Force India, a także byłem członkiem Mercedesa przez wiele lat. Nasze drogi mogą się jeszcze skrzyżować.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

12
Simi
17.01.2013 08:20
Oczywiście, najłatwiej powiedzieć, że nie dostał posady przez to, że Perez ma kasę. Ale jeśli spojrzeć na wyniki obu panów (Di resta i Checo) to łatwo zauważyć, który z nich się bardziej wyróżniał. Paul jest dobryn zawodnikiem, ale zamiast płakać przez brak miejsca w czołowej ekipie, mógłby przestać tyle gadać i sprawić, by jego jazda mówiła sama za siebie. No, chyba że nie potrafu dać z siebie więcej, ale jeśli tak jest, to zamiast patrzyć w stronę czołówki F1, powinien rozglądnąć się za inną serią.
Kamikadze2000
15.01.2013 10:10
@zx74yu - kurde, zapomniałem. A szczerze mówiąc już przestałem się pastwić nad di Restą. Szkot na razie więcej gada, niż robi na torze... A nie lubiłem go od czasów DTM (wygrał wtedy z Bruno Spenglerem, któremu kibicuje). ;)
zx74yu
15.01.2013 09:11
@Kamikadze2000 Nie nazwałeś go brzydalem... coś nowego :) Wracając do tematu to faktycznie tekst, że ktoś nie miał kasy żeby dostać się do zespołu jest nadużywany.
pmerlon
15.01.2013 08:23
@Dante - coca-cola będzie reklamowała produkt Burn na Lotusie.
Dante
15.01.2013 07:01
@Anderis - Coca-Cola McLaren brzmi obiecująco. :) Wtedy w stawce będą już dwie "puszki".
SirKamil
15.01.2013 06:57
To nie jest pozbawione racji. McLaren będzie potrzebował slimodolców, to zadna tajemnica.
krzysiek_aleks
15.01.2013 06:36
Naprawdę, bardzo głupia wymówka. Jak sam powiedział, ma spore kontakty z McLarenem i Martinem, więc jeżeli naprawdę miał jakieś szanse na posadę w McL to by miał większe szanse niż Sergio.
Bruno
15.01.2013 05:53
Ja tez rozmawiałem z McLarenem, Red Bullem, Ferrari oraz z Mercedesem ale nie udalo mi się zdobyc posady bo nie mam sponsorów. Głupia wymówka Di Resty i tyle Hulk objeżdzal go jak chcial i kiedy chcial. A i nie wieże ze taki team jak mclaren oglądal sie na pieniądze Pereza
Anderis
15.01.2013 04:39
Akurat McLaren musi zacząć myśleć o $$$, bo właśnie stracili darmowe silniki Merca, a pod koniec roku kończy im się olbrzymia umowa z Vodafone i w obecnym klimacie ekonomicznym raczej nie mogą liczyć na to, że następny sponsor tytularny dorówna tamtej umowie (o ile w ogóle takiego znajdą). Inna sprawa, że gadka "nie dostałem fotela bo nie miałem kasy" bywa ostatnio nadużywana. W rzeczy samej jest to bardzo dogodna wymówka, bo nawet typowi pay-driverzy mogą stwierdzić, że nie dostali fotela bo ktoś dał jeszcze więcej.
badyl
15.01.2013 04:17
Co za czasy, każdy gamoń, który jest pominięty kosztem innego kierowcy od razy standardowa śpiewka "tamten miał więcej kasy". Jakbyś był wystarczająco dobry to byś dostał kontrakt, z 15mln E po odejściu Hamiltona na pewno było wolnych na kogoś wystarczająco utalentowanego.
Kamikadze2000
15.01.2013 01:40
Cieszy mnie fakt, iż McL nie zakontraktował z pobudek patriotycznych. Fajnie, że kierowca z Meksyku reprezentuje taki zespół. Di Resta pod dwóch bladych sezonach nie powinien oczekiwać żadnych poważnych ofert. Niech się cieszy, że jeszcze w Force India jest dla niego miejsce. ;)
jpslotus72
15.01.2013 12:32
[quote][X] twierdzi, że nie otrzymał posady w [Y] przez brak wsparcia sponsorów.[/quote]Niedługo - poza dającą się policzyć na palcach jednej dłoni ścisłą czołówka - pod [X] będzie my mogli podstawić nazwisko dowolnego kierowcy, a pod [Y] nazwę dowolnego zespołu... W każdym razie ten refren słyszę od jakiegoś czasu tak często, że tylko dodać melodię i mamy nieoficjalny Hymn F1 XXi Wieku. "Money makes the world go around" - głosi znany przebój z filmu "Kabaret"... Można powiedzieć, że F1 to po prostu biznes - ale czy niektóre "refreny" nie zaczynają w nim brzmieć już trochę kabaretowo?