Perez na czele tabeli w drugim dniu testów na torze Catalunya

Meksykanin wykręcił czas 1:21.848
20.02.1317:00
Łukasz Godula
4959wyświetlenia

Drugi dzień testów na torze Catalunya rozpoczął się bardzo chłodną aurą. Dziennikarze donosili o szronie na szybach, a temperatura powietrza wynosiła 3 stopnie Celsjusza. W takich warunkach ciężko o miarodajne porównanie opon, więc zespoły zdecydowały się na testy aerodynamiczne na używanych gumach, oraz jak w przypadku Vettela - treningi pit stopów.

Najszybszy na pojedynczym okrążeniu okazał się dzisiaj Sergio Perez. Jego McLaren zszedł poniżej granicy 1:22 i ustanowił poprzeczkę na 1:21.848. Meksykanin był dziś również jednym z najbardziej pracowitych zawodników dzięki przejechanym niemal 100 okrążeniom. W tej kwestii prowadził Hamilton, który powetował wczorajszą przerwę w jazdach Nico Rosberga i przejechał 121 okrążeń.

Pecha pod względem niezawodności miał dzisiaj Kimi Raikkonen. Większość dnia musiał spędzić w garażu, gdyż ekipa wymieniała w jego bolidzie skrzynię biegów. Jednak gdy tylko mechanicy uporali się z awarią, Fin od razu wskoczył na trzecie miejsce w tabeli.

Drugi dzień pozwolił nam także na oglądanie dłuższych przejazdów. Na takowy zdecydował się Vettel, jednakże nie była to typowa symulacja wyścigu. Podobnie było w przypadku Pereza, który pod koniec sesji przejechał znaczną ilość kółek, ale nie zaliczył pełnego dystansu wyścigu. Zarówno Niemiec, jak i Meksykanin kręcili czasy w okolicach 1:30-1:31.

Na torze dzisiaj wyjątkowo rzadko powiewała czerwona flaga. Stało się tak jedynie w ostatniej godzinie, gdy Vettel zatrzymał się zaraz za pit lane. Pozwoliło to jednak na szybkie ściągnięcie jego bolidu do boksów. Drugi inceydent spowodował Max Chilton na 4 minuty przed końcem sesji, co też zakończyło dzisiejszy dzień testów, gdyż nie wznowiono dalszych jazd. Kierowca Marussii zatrzymał się pomiędzy 12, a 13 zakrętem.

Z nowinek technicznych warto jeszcze dodać, że Sauber testował swoją wersję DRD. Jak zwykle jeśli ktoś jest spragniony dokładniejszego opisu zmagań na torze, zapraszamy do przeczytania relacji godzina po godzinie tutaj.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Sergio Perez (-)McLaren Mercedes MP4-28971:21,848
2Sebastian Vettel (-)Red Bull Renault RB9841:22,1970,349 0,349
3Kimi Raikkonen (-)Lotus Renault E21431:22,6970,849 0,500
4Lewis Hamilton (-)Mercedes F1 W041211:22,7260,878 0,029
5Fernando Alonso (-)Ferrari F138761:23,2471,399 0,521
6Valtteri Bottas (-)Williams Renault FW35981:23,5611,713 0,314
7Daniel Ricciardo (-)Toro Rosso Ferrari STR8701:23,7181,870 0,157
8Paul di Resta (-)Force India Mercedes VJM06621:23,9712,123 0,253
9Nico Hulkenberg (-)Sauber Ferrari C32881:24,2052,357 0,234
10Max Chilton (-)Marussia Cosworth MR02671:25,1153,267 0,910
11Charles Pic (-)Caterham Renault CT031021:26,2434,395 1,128

KOMENTARZE

8
jednooki_cyklop
20.02.2013 06:27
@gnt3c Też się nie mogę przyzwyczaić. Tak samo jak czytam "Hamilton" - myślę "McLaren".
gnt3c
20.02.2013 06:11
a już chciałem napisać, że Sauber będzie mocny w tym roku, zapomniałem że Checo McLaren :D
ice
20.02.2013 04:45
Tak nie chce mu się jezdzic a biedny team musi to znosić, mało tego, muszą symulować awarie itp.
Sar trek
20.02.2013 04:38
Lotus rzeczywiście ma jakieś kłopoty, czy to tylko wytłumaczenie, a Kimi nie jeżdzi, bo mu się nie chce?
BARBP
20.02.2013 04:32
Zabawny wywiad z Kimim na poprawę humoru :) Warto obejrzeć. http://www.youtube.com/watch?v=GLAPHFhTu28&feature=youtu.be
Mahilda111
20.02.2013 04:27
Marussia coś do tej pory nie potrafi się rozjeździć...
JordanF1
20.02.2013 04:13
Marussia znowu przed Caterhamem... Ahh, żeby tak było podczas sezonu - marzenia...
marios76
20.02.2013 04:09
3 stopnie, to czas na zmianę opon na zimowe! Ciekawe, czy Pirelli ma w ofercie. I niech się modlą o brak opadów, bo będą kolce potrzebne;P Cieszy czas Pereza- choć przy tej pogodzie nic nie mówi, to jednak lepiej go widzieć na szczycie tabeli, niż czytać że McLaren niedomaga w zimnych warunkach.