Wydaje mi się, że Raikkonen podziękował Perezowi zamknieciem za to co zrobił mu Perez w Chinach. Identyczna sytuacja, tyle, że zakret był w prawo i bez barierek.
znafcaf1
27.05.2013 09:30
Kimi pokazuje, że jednak ma malutkie cojones
matinson
27.05.2013 05:38
@Satch Piszę ,że od 2008 nie byli ani razu w czołowej 6, a więc to znaczy, że wtedy byli po raz ostatni...
Satch
26.05.2013 09:08
[quote="matinson"]w STR cieszą się 8 miejscem, a trzeba zauważyć, że od 2008 nie byli ani razu w czołowej 6 a więc przy punktacji z czasów przed 2002 punktów by nie mieli, a za czasów Minardi zdobywali je co najmniej raz w sezonie. A więc Toro Rosso się cofa, a nie rozwija na razie.[/quote] Tylko że wtedy (2002) nie było limitu liczby użytych silników i skrzyń biegów, więc jednostki były bardziej "wyżyłowane", przez co częściej się psuły i jadące "po trupach do celu" Toro Rosso mogło zdobyć wysokie miejsce. Po drugie, w 2008 Toro Rosso miało lepszy wynik w klasyfikacji konstruktorów od Red Bulla :)
matinson
26.05.2013 08:30
w STR cieszą się 8 miejscem, a trzeba zauważyć, że od 2008 nie byli ani razu w czołowej 6 a więc przy punktacji z czasów przed 2002 punktów by nie mieli, a za czasów Minardi zdobywali je co najmniej raz w sezonie. A więc Toro Rosso się cofa, a nie rozwija na razie.
Kiedyś to nawet najgorszym bolidem można było sprawić sensacje ,szkoda ,że teraz nie :(
marcosss
26.05.2013 08:28
niech zgadnę, po wypowiedziach - który z nich to nadąsany kretyn?
:)
mariok77
26.05.2013 08:15
Wina Pereza, kary nie dostał tylko dlatego, że oponę w bolidzie Kimiego przebił już po odbiciu od ściany.
Trafił na gościa który patrzy w lusterka i skończyło się rumakowanie.
zefu
26.05.2013 08:10
[quote="marrcus"]pan Kimi woli zamykać specjalnie drzwi[/quote]
Rozumiem, że Kimas miał przepuścić Pereza, jak pozostali, którym wpychał się na linię jazdy przed szykaną, żeby wymusić oddanie pozycji, będąc cały czas ZA wyprzedzanym bolidem.
http://youtu.be/g80-CFe7_Ko?t=43s
Powiedz mi NA CO ten Pan tutaj liczył w tym manewrze...
Dziwię się, że nie został dziś ukarany.
ice
26.05.2013 07:56
Raikkonen był już w fazie wchodzenia w zakręt, jak ktoś ma choćby wątpliwości czyja była wina to niech wraca dalej grać w Need For Speeda, może spotka Pereza w Mulitplayerze.
zoolwik
26.05.2013 07:35
@marrcus Nie jechał ok bo wypychał wszystkich na szykane i rządał żeby oddawali mu pozycje. Znalazl sobie patent na wyprzedzanie tylko ciekawe czemu nikt inny tego nie stosowal. moze dlatego ze to po prostu bylo glupie i nie fair?
botorf1
26.05.2013 07:32
Perez dał dzisiaj świetne widowisko, jednak w tej sytuacji był o metr za daleko, żeby wyprzedzić. Czyja wina? Ile ludzi, tyle opinii, ale chyba mimo wszystko Kimi. Ciut za późno zaczął blokować.
Teraz pytanie z innej beczki: Wie ktoś, gdzie można obejrzeć na żywo wyścigi TT na wyspie Man? Sprawdzałem już ITV4.com i raczej tam nic nie obejrzę.
marrcus
26.05.2013 07:09
perez jechał Ok ale skoro jaśnie pan Kimi woli zamykać specjalnie drzwi i mieć problemy, jego sprawa.
hawaj
26.05.2013 07:01
Oglądając popisy Pereza byłem przekonany że na Kimim się jego "rumakowanie" zakończy, i rzeczywiście, Kimi nie zrobił nic niezwykłego, delikatnie tylko zamknął wewnętrzną do czego miał absolutne prawo podczas obrony pozycji. Szkoda Kimiego, ale pokazał gość że ma łeb na karku i j... na miejscu. Inna sprawa że gdyby Alonso nie ściął szykany, popisy Pereza skończyłyby się już w tym momencie, a kara dla Alonso tylko pokazuje słabość przepisów w starciu z kierowcami ery PlayStation.
Amalio
26.05.2013 06:16
"Kiedy byłem na zjazdowym okrążeniu, awarii uległa tarcza hamulcowa i rozbiłem się w pierwszym zakręcie." No chyli jednak dobrze widziałem ciemny dym z koła na chwilę przed wypadkiem.
Za to wypowiedź Pereza jest wręcz absurdalna. Wpycha się na chamca i zniesmaczony tym, że miejsca mu nie zostawili.
KOMENTARZE