Marussia potwierdzi nawiązanie współpracy z Ferrari podczas GP Kanady?

Stajnia z Maranello ma dostarczać rosyjskiej ekipie swoje silniki od 2014 roku
29.05.1316:09
Mateusz Szymkiewicz
1221wyświetlenia

Według różnych doniesień, Marussia potwierdzi przejście na silniki Ferrari na sezon 2014 podczas Grand Prix Kanady.

Stajnia z Banbury ściga się już czwarty sezon z jednostkami Coswortha, jednakże brytyjski producent nie przygotuje na przyszły rok nowego, turbodoładowanego silnika V6. Według różnych spekulacji, Marussia potwierdzi nawiązanie współpracy z Ferrari podczas Grand Prix Kanady.

Oczywiste jest, że cena będzie ważnym czynnikiem - powiedział niedawno Andy Webb, dyrektor Marussi. Jest tak, ponieważ koszty nowych silników będą znacznie wyższe.

Ponadto uważa się, iż za sprawą możliwego nawiązania współpracy pomiędzy rosyjską ekipą, a Ferrari, stoi Jules Bianchi. Francuz jest członkiem akademii młodych kierowców stajni z Maranello i w tym roku ściga się w Formule 1 w barwach Marussi. Ferrari naprawdę chce mieć pod sobą więcej zespołów - przyznał Pat Symonds, dyrektor techniczny ekipy z Banbury. Myślę, iż oni chcą jakikolwiek zespół, a Jules nie ma tutaj znaczenia, choć jego obecność jest pomocna.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

2
Sar trek
29.05.2013 10:41
No, rzeczywiście, aż straszna jak ten czas leci. Dzięki F1 przynajmniej człowiek się jakoś w tym odnajduje :P np. Rewolucja w Libii - i taka myśl, to wtedy odwołali GP Bahrajnu, i dzięki temu HRT zdążyło zbudować bolidy, a wszyscy liczyli, że dzięki temu Kubica mniej wyścigów straci. O, czyli jakieś dwa lata temu.
marcinek188
29.05.2013 06:15
kurcze to już ich 4 sezon ?! cały czas mam wrażenie jakby to byłi ich 2 sezon :P