Magnussen: Tempo podczas testów było naprawdę dobre

Duńczyk uważa, że zaliczył dobry dzień za kierownicą McLarena
18.07.1310:06
Leszek Kwaśniowski
867wyświetlenia

Kevin Magnussen, który nadawał tempo podczas pierwszego dnia testów młodych kierowców na torze Silverstone uważa, że może być zadowolony ze swoich osiągów w środę, pomimo trudności z rozszyfrowaniem wyników. Protegowany McLarena uzyskał najlepszy czas podczas pierwszych jazd, wyprzedzając Paula di Restę i Antonio Felixa da Costę - juniora Red Bulla.

Duńczyk przyznaje, że testy w F1 w swojej naturze nie pozwalają na jednoznaczne porównanie tempa kierowców, czy też bolidów, jednak zaznacza, że nie było niczego złudnego w jego szybkiej jeździe. Jest zawsze miło zobaczyć swoje nazwisko na czele stawki, ale podczas testów w Formule 1 nie wiemy ile kto ma paliwa, więc ciężko jest porównywać swoje rezultaty do innych - uważa Magnussen.

Jednak pomimo tego zawsze istnieje świadomość czy był to dobry dzień, czy zły - uważam że ten był dobry. Nie próbowaliśmy symulacji kwalifikacji. Jestem pewny, że nikt tego nie robił. Ale nigdy nie wiadomo, czy ktoś ma 60 czy 40 kilogramów paliwa, nie wiadomo więc kto na czym stoi. Jednak mamy tę świadomość, że było dobrze, więc jesteśmy zadowoleni.

Pretendent do tytułu Formuły Renault 3.5 powiedział również, że nie jest w stanie ocenić, czy McLaren poczynił krok naprzód podczas testów. Nie jest mi łatwo wypowiadać się na ten temat, gdyż nigdy wcześniej nie jeździłem tym autem - stwierdził Duńczyk, który regularnie zasiada w symulatorze McLarena oraz testował model na sezon 2012 podczas zeszłorocznych testów młodych kierowców. Nie mogę stwierdzić, czy poprawiliśmy się pod jakimkolwiek względem, czy to pod względem opon, czy też aerodynamicznym. Testowaliśmy, ja przekazuję zespołowi opinie o samochodzie, a ich zadaniem jest tego analiza - zakończył Magnussen.

Źródło: autosport.com