FIA przygotowuje się do ujednoliconej elektroniki w F1

Federacja rozpoczyna poszukiwanie firm zainteresowanych opracowaniem ujednoliconych ECU
22.02.0614:18
Marek Roczniak
1016wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) wystosowała dzisiaj zaproszenie dla firm zainteresowanych opracowaniem ujednoliconej elektroniki do bolidów Formuły 1. Tym samym FIA przybliżyła się do realizacji swoich planów związanych z wprowadzeniem jednakowych ECU (Electronic Control Unit) dla wszystkich zespołów od 2008 roku.

Stanowi to kluczowy element proponowanych przepisów, mający umożliwić redukcję kosztów między innymi poprzez pełną kontrolę kilometrów przejeżdżanych podczas testów i wyeliminowanie systemów ułatwiających pracę kierowców (kontrola trakcji, wspomaganie startów).

Za tym ostatnim rozwiązaniem opowiada się wielu fanów F1, gdyż spowoduje to zwiększenie roli umiejętności kierowcy w kierowaniu bolidem. FIA wprowadziła zakaz stosowania tychże systemów pod koniec 1993 roku, ale szybko okazało się, że zespoły były w stanie ukryć je w elektronice i oprogramowaniu sterującym pracą silnika.

Federacja nie będąc w stanie tego kontrolować, w 2001 roku przywróciła możliwość stosowania systemów kontroli trakcji i wspomagania startów, jednakże wprowadzenie ujednoliconych ECU załatwiłoby ten problem w definitywny sposób. Oczywiście wadą takiego rozwiązania jest usunięcie z F1 pewnej części technologii, jako że zespoły nie mogłyby już na własną rękę rozwijać elektroniki.

Dzisiejsze posunięcie FIA jest wyraźnym sygnałem, iż Federacja z determinacją zamierza dążyć do wprowadzenia ujednoliconej elektroniki od 2008 roku.

Źródło: ITV-F1.com

KOMENTARZE

16
Damos
24.02.2006 12:48
Nie powala mnie ten pomysł na kolana - ta sama elektronika zahamuje rozwój silników. Ujednolicone oprogramowanie spowoduje konieczność stosowania zbliżonych silników - gdzie tu pole dla innowacji ? Pozwolą im modyfikować mapę wtrysku, AFR i to wszystko ? Bez jaj - a gdzie pole do popisu dla innowacji ? Gdzie własne metody chłodzenia silnika poprzez zmiane mieszanki, gdzie przełączane kolektory ssące? Gdzie zmienne fazy rozrządu (tak, wiem - od dawna są zakazane ;) ) ? Gdzie doskonalenie sposobu wtrysku paliwa ? Gdzie indywidulane zestawy czujników i servomechanizmów ? Niemal kazda zmiana w silniku wymaga zmiany programu sterująceg a wielokrotnie, dodania nowych czujników. Inny kształt komory spalania wymusza inny sposób (np. bardziej precyzyjny) podawania paliwa, który wymaga ingerencji w elektronikę i program... Itd itp... Chcą zrobić z F1 serie wyscigowa z identycznym silnikiem we wszystkich bolidach ? Ehhh... :( Wystarczylo by wprowadzic ograniczenie RPM i juz maja mniejsza moc, mniejsze predkosci i mniejsze koszty (wysokie obroty wymagaja bardzo dokladnej obrobki, specjalnych materialow i super-precyzyjnego wyważania układów ruchomych ). Jednak nie marudźmy na zapas - zobaczymy co się urodzi z tej idei...
Koni.9
23.02.2006 04:37
Jestam za... a nawet przeciw... ZA: - Mniej będzie liczył się bolid, a więcej kierowca - Zobaczymy kto jest prawdziwym kierowcą - Kto umie lepiej jeździć - Zobaczymy bardziej zaciekłą walkę podczas wyścigów PRZECIW: - Słabsi kierowcy będą dużo wolniejsi lub będą powodować wypadki - W stawce mogą nastąpić wielkie przetasowania
dawo
23.02.2006 12:54
kurde nie chce widziec mojego ukochanego Montoii,w aucie bez tych systemow...beda ranni... ;)
Adriannn
22.02.2006 07:07
Szczerze to jestem za.Wtedy dopiero zobaczymy kto ma jakieś umiejętności.
kuba_new
22.02.2006 05:43
nie jestem pewien zabawa polega tez na tworzeniu nowych technologii i pozniejszym wprowadzaniu niektorych z nich do aut cywilnych
steve-o
22.02.2006 04:00
jest to jeden z niewielu pomysłów FIA z ostatnich lat, który nie będzie psuł zabawy. pozostałe to poprostu była kicha.
Pussik
22.02.2006 03:23
Będzie co będzie, nie mam na to wypływu, a moge się tylko przygladać ... i będę to czynić.
sadektom
22.02.2006 02:20
Tez jestem za. Kierowcy coraz mniej "uczestnicza" w wyscigu. Dobrze przygotowany elktronicznie bolid załatwia za nich coraz wiecej pracy. Umiejetnosci schodza na dalszy plan. Robi sie z tego wyscig konstruktorow , maszyn zamiast ludzi...
W
22.02.2006 02:16
Umiejętności umiejętnościami, ale jeśli systemy kontroli mogą być ukrywane w elektronice silnika, to dążenie FIA zawiera w sobie wprowadzenie jednolitej elektroniki dla silnika...? Już to widzę.
AMD
22.02.2006 02:15
no nareszcie długo oczekiwana decyzja o wyelimnowaniu elektroniki, teraz kierowcy bedą mogli pokazać swoje prawdziwe umiejętności
marrcin
22.02.2006 01:59
Zombie masz racje......na pierwszym miejscu umiejetnosci !
P@veL
22.02.2006 01:49
W 2007 roku będą te same opony. W 2015 będą te same bolidy, a w 2050 będą... ci sami kierowcy.
mateusz
22.02.2006 01:41
Ten krok w pewnym stopniu popieram, głównie z powodu systemów wspomagających
Zombie
22.02.2006 01:40
Widywaliśmy sytuacje, gdy np. bolidy Renault startowały jak rakiety i nie było to bynajmniej zasługą kierowców i ich umiejętności. Kierowcy byli tylko automatami od naciśnięcia guzików. Resztę robia elektronika. Kontrolę trakcji i wspomagania startów trzeba z F1 wyeliminować by liczyły się przede wszystkim umiejętności kierowców.
ht-hubcio
22.02.2006 01:32
ooo rany, może jeszcze im dać wszystkim te same bolidy ?...
KIU
22.02.2006 01:27
Ich juz naprawde poje....o !!!