Vettel: Doświadczenie nie będzie miało wielkiego znaczenia

Niemiec nie sądzi, że w obliczu zbliżających się zmian, Red Bull popełnił błąd zatrudniając Ricciardo.
20.09.1314:13
Nataniel Piórkowski
1213wyświetlenia

Sebastian Vettel przyznał, że nie obawia się, by jego perspektywy zdobycia w przyszłym roku tytułu mistrza świata mogły zostać pokrzyżowane przez fakt współpracy z nowym, mniej doświadczonym zespołowym partnerem - Danielem Ricciardo, który zastąpi Marka Webbera.

Niemiec, który ma już na swoim koncie trzy tytuły mistrza świata F1, uważa, że w nadchodzącym sezonie kluczem do sukcesu będzie jak zawsze przykładna etyka pracy.

Pytany przez dziennikarzy Autosportu o to, czy boi się, że w obliczu przez Ferrari Kimiego Raikkonena, Red Bull Racing może ucierpieć na konieczności częściowego polegania na niedoświadczonym Ricciardo, Vettel odparł: Nie, nie sądzę. Najlepszą drogą do budowania doświadczenia jest trening. Po drugie, w przyszłym roku pojawi się wiele nowych rzeczy, więc prawdopodobnie to, z czym miałeś do czynienia przez ostatnich kilka lat nie będzie miało zbyt wielkiego znaczenia.

Wiele sprowadza się do tego jak bardzo będziesz zdeterminowany i chętny do pracy, do rozwoju oraz do poprawy tempa samochodu, zespołu. Są godziny, które trzeba poświęcić na torze, w symulatorze, więc myślę że przed kierowcami dużo zwyczajnej, nudnej pracy do wykonania, ale to część naszych obowiązków. Gdy już znajdziesz się na torze, wszystko zacznie nabierać znaczenia - dodał.

KOMENTARZE

2
kabans
20.09.2013 03:08
Jest jeden problem z Riccardo, będzie szybszy jak złapie doświadczenie i go nie zgnoją
+AS+
20.09.2013 12:38
Tyle PRu w calym miescie, nie widziales tego jeszcze, popatrz... Komu jak komu, ale jemu taki team-mate pasuje, bedzie miec prawie pewny nr 1 w zespole, chociazby ze wzgledu na Helmuta, ktory zrobi wszystko dla RBR! (czyt. dla SV) A nawet jesli to Ricciardo mialby byc wyzej, to co? Multi-21 na Sebe przeciez nie dziala :)