Red Bull nie jest rozczarowany brakiem tytułu podczas GP Japonii

Zespół skupia się tylko na wygraniu kolejnego wyścigu
16.10.1320:05
Igor Szmidt i Paweł Zając
1556wyświetlenia

Red Bull przyznał, że nie jest rozczarowany tym, iż nie udało mu się zdobyć tytułu w klasyfikacji kierowców podczas Grand Prix Japonii. Dla Sebastiana Vettela była to pierwsza okazja do sięgnięcia po tegoroczną koronę.

Zwycięstwo Niemca na Suzuce wystarczyłoby na zdobycie mistrzostwa, gdyby jego rywal, Fernando Alonso, ukończył co najwyżej na dziewiątej pozycji. Czwarta lokata Hiszpana oznacza jednak, że Vettel musi poczekać przynajmniej do kolejnego wyścigu w Indiach, aby oficjalnie zdobyć tytuł.

Szef zespołu Christian Horner powiedział, że cała uwaga zespołu skupiała się na wygraniu wyścigu, a nie sytuacji w mistrzostwach. Przyjechaliśmy tam i chcieliśmy wygrać wyścig, mistrzostwa rozegrają się same. Pojedziemy do Indii i zaatakujemy tak samo jak w zeszły weekend zrobiliśmy to w Japonii. Jeśli zyskamy więcej punktów niż inni, zdobędziemy tytuł. Nie ma jednak rozczarowania u nikogo w zespole.

Jako że Vettel wygrał z rzędu ostatnie pięć wyścigów, Horner nie wyklucza sytuacji, w której Niemiec wygra wszystkie pozostałe do końca sezonu wyścigi - choć przyznał, że chciałby zobaczyć również Webbera odnoszącego swoje ostatnie zwycięstwo w karierze kierowcy F1. Seb wygrał każdy wyścig od czasu wakacyjnej przerwy, co jest niesamowitym osiągnięciem. Do końca sezonu pozostały wciąż cztery wyścigi i naszym celem jest utrzymanie dobrej passy do końca. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas mógł sobie wyobrazić takie pasmo sukcesów, a sposób w jaki jeździ jest świetny. Indie to inne wyzwanie, tak samo jak Abu Zabi. Mark był całkiem blisko w Japonii. Świetnie byłoby zobaczyć go odnoszącego zwycięstwo przed końcem sezonu.

Vettel aktualnie prowadzi z przewagą 90 punktów nad Alonso. Mistrzowski tytuł zdobędzie jeśli w Indiach dojedzie na pozycji piątej lub wyższej. Jeśli Hiszpan chce utrzymać matematyczne szanse na tytuł to musi wygrać lub być drugi przy kolejno szóstym lub dziewiątym miejscu Vettela.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
Dante
17.10.2013 06:08
@archibaldi - Tak, napisz jeszcze więcej o tych twoich teoriach spiskowych. Pewnie mu założą ten mityczny TC, albo dadzą więcej kucy mechanicznych, bo "wiadomo", że Vettel ma ich więcej niż ktokolwiek inny w stawce. ;)
archibaldi
17.10.2013 02:44
"chciałby zobaczyć również Webbera odnoszącego swoje ostatnie zwycięstwo" Tak pewnie się stanie, jak już Vettel będzie miał mistrza w kieszeni. Przestaną Webbera ściągać do boxów, może nawet dostanie jakiś przekręt technologiczny na jeden wyścig
IceMan11
17.10.2013 12:27
Sorry, piszę o Chinach. W Hiszpanii faktycznie nie mieli tempa, ale strategia również przyczyniła się do tego.
Kamikadze2000
17.10.2013 11:35
@IceMan11 - przez opony - Vettel nie miał absolutnych szans utrzymać tempa prezentowanego przez Ferrari i Lotusy. Po kilku okrążeniach po prostu tracił tempo. Różnica czasowa mówi wszystko. :)
IceMan11
17.10.2013 09:12
@Kamikadze2000 Raczej nie przez opony, a strategie.
Kamikadze2000
17.10.2013 08:25
Seb był dwa razy poza podium - było to jednak na początku sezonu, kiedy ewidentnie tracili przez nowe opony w wyścigu. Teraz już nie ma znaczenia, gdzie ten tytuł zdobędzie. Nie ma szans by ktoś mu go odebrał. ;)
rno2
17.10.2013 07:20
A w jaki sposób mieliby być rozczarowani? Zrobili wszystko co mogli - zdobyli dublet. To czy zdobędą tytuł zależało tylko od pozycji na mecie Alonso, czyli od czegoś, na co nie mieli wpływu...
robertunio
17.10.2013 12:59
Nie liczac DNF w UK Sebastian tylko dwa razy byl poza podium w tym sezonie i w obu przypadkach byl tuz poza nim bo byl czwarty, wiec Jego fani i fanatycy moga juz chlodzic szampany i RedBulle na nadchodzace GP Indii.
Aeromis
16.10.2013 07:27
Przyznam, że się cieszę że Vettel nie odebrali tytułu na Suzuce, za bardzo lubię ten tor ;)
kabans
16.10.2013 06:24
a w głębi duszy vetel płacze i nie może spać
Zajkos
16.10.2013 06:13
Nic ciekawego znowu Seb.