Szefowie zespołów F1 uznali Vettela jako najlepszego kierowcę w sezonie 2013

Drugie miejsce w rankingu zajął Fernando Alonso, natomiast trzecie Kimi Raikkonen
12.12.1311:56
Mateusz Szymkiewicz
1901wyświetlenia

Sebastian Vettel został uznany przez szefów zespołów jako najlepszy kierowca Formuły 1 w sezonie 2013.

Jak co roku, Autosport przeprowadził anonimową ankietę wśród szefów zespołów Formuły 1, aby ci wybrali ich zdaniem dziesiątkę najlepszych kierowców w sezonie 2013. Zawodnicy w zależności od pozycji w rankingu otrzymywali dokładnie taką samą ilość punktów, jaką otrzymuje się w wyścigach (25-18-15-12-10-8-6-4-2-1).

Największą ilość punktów, czyli 248, otrzymał tegoroczny mistrz świata - Sebastian Vettel. Niemiec w tym sezonie wywalczył już czwarty tytuł mistrza z rzędu, wygrywając po drodze aż trzynaście wyścigów, z czego dziewięć z rzędu. Drugie miejsce zajął Fernando Alono ze stratą 35 „oczek”, natomiast trzecie Kimi Raikkonen.

Na wysokim szóstym miejscu, w rankingu uplasował się Romain Grosjean. Francuz zaliczył świetny sezon, podczas którego sześciokrotnie pojawił się na podium i łącznie wywalczył 132 punkty. Zawodnik Lotusa znalazł się przed Nico Hulkenbergiem, Jensonem Buttonem, Markiem Webberem oraz Felipe Massą.

KierowcaPunkty
1Sebastian Vettel248
1Fernando Alonso213
1Kimi Raikkonen158
1Lewis Hamilton117
1Nico Rosberg95
1Romain Grosjean76
1Nico Hulkenberg68
1Mark Webber66
1Jenson Button24
1Felipe Massa14

KOMENTARZE

10
Aeromis
13.12.2013 01:38
@villy [quote]w zeszłym sezonie Hulkenberg=di Resta[/quote]Spójrz na osiągnięcia DiResty w kwalifikacjach. Przegrał z Sutilem. DiResta nie jest szybki, jego największym atutem jest (według mnie) umiejętność utrzymywania opon w jednym kawałku przy równym tempie. Potrafił dostosować się do taktyki oszczędzania opon bo szybkości mu brak. Sprawa kolejna Pozycje startoweJak na dłoni widać perfekcję Nico, stabilność wyników (wraz ze skokiem formy bolidu), u DiResty nie ma zasad, czasem dobrze, czasem fatalnie, ileż więcej punktów mógłby mieć, gdyby był choćby dobry kwalifikacjach? Zauważ też że Hulkenberg był w q3 pierwszej połowie sezonu aż trzykrotnie (talent) a w drugiej niemal zawsze, jak do tego ma się Paul? Sprawa kolejna, Nico jak mało kierowców w stawce potrafi się agresywnie bronić, zaimponował mi już w 2012. Mało jest takich kierowców, ciężko jest zajeżdżać rywalowi tor jazdy polegając na lusterkach i swoim talencie. Umie to Alono i Rosberg, umie to także Hulkenberg i tam gdzie większość odpuści, inni zareagują za późno (łamiąc tym samym przepisy) tam ta trójka potrafi zrobić coś więcej. Nie zapominaj tez, że obaj jeździli w jednym zespole w 2012 i Hulkenberg wraz z upływem czasu i nauką ścigania się na agresywnych oponach Pirelli zaczął miażdżyć DiRestę. Statystyki to jedno, umiejętności to drugie. Choć często można to połączyć, to te które przytoczyłeś do mnie nie przemawiają i według mnie nijak maja się do oceny kierowcy, wynika z nich jedno - dwóch kierowców jeździło w dwóch różnych bolidach i tylko tyle. Szczerze to trochę żałuje że nie będzie DiResty, bo to taki zupełnie inny zawodnik, trochę niepasujący do F1, jednak fajnie się wstrzelił i wykorzystał swoje umiejętności do okiełznania opon Pirelli.
villy
13.12.2013 12:48
A ja powiem tak: wszyscy się zachwycają Hulkenbergiem i się zgadzam miał parę ładnych wyścigów. Ale według mnie w zeszłym sezonie Hulkenberg=di Resta. Nawet punktów uzbierali tyle same (Niemiec 3 punkty więcej- co to jest na 19 wyścigów). Prawda jest taka, że di Resta jeździł conajmniej dobrze do Gp Węgier, a słabiej po. A Hulkenberg na odwrót: słabo do Gp Węgier, a conajmniej dobrze. Di Resta w I połowie sezonu 36 pkt, a w drugiej 12 pkt. Hulkenberg w I połowie sezonu 7 pkt, a w drugiej 44 pkt. Czemu tak?? Wiadomo, bolid, a konkretniej opony. Specyfikacja opon z przed przerwy letniej bardziej odpowiedały Force India, a po Sauberowi i to dlatego w I części sezonu brylował di Resta, a w drugiej Hulkenberg. A jako, że zawsze bardziej się pamięta, tych co później odnosili sukcesy niż tych co wcześniej to stąd Nico ma wyższe notowania. Ale tak naprawdę jak zespół był w dołku to żaden z nich zbytnio nie brylował. Obaj mieli po jednym 4. miejscu. Tak jak mówię: obaj mieli podobny sezon. Na koniec podam miejsca punktowane obu kierowców: Hulkenberg: 1x4. miejsce, 1x5, 2x6, 0x7, 2x8, 1x9. i 3x10. di Resta: 1x4. miejsce, 0x5, 1x6, 2x7, 3x8, 2x9. i 0x10. Różnica trzech 10. miejsc Hulkenberga.
mbwrobel
12.12.2013 11:44
Dobrze, że Vettel wygrał, bo jeszcze by mu tytuł zabrali :-)
ManiakF1
12.12.2013 08:49
A może by tak zrobić ankietę na najlepszy bolid sezonu? Z pewnością wygrałby RB9, a tą ankietą można sie podetrzeć, bo nie ma żadnego odwzorowania na umiejętności...
Aeromis
12.12.2013 12:05
1. Vettel 2. Alonso 3. Hulkenberg 4. Hamilton 5. Raikkonen 6. Button 7. Rosberg 8. Ricciardo 9. Grosjean 10 Webber Swoją droga wybór arcy trudny bo przez opony były jakby dwa sezony w jednym, na pewno jednak nie zamierzam patrzeć (jak to przy takich ankietach bywa) na końcówkę sezonu a na cały, jak zawsze.
Marcin Janczar
12.12.2013 11:50
[quote="adnowseb"]Mateuszu,w moim osobistym rankingu jest poza pierwszą piątką. Vettel,Alonso,Groszek,Hulk,Hamilton wyprzedzają go.[/quote] Groszek przed Raikkonenem? Popatrz choćby na klasyfikację generalną, mimo opuszczenia przez Kimiego dwóch wyścigów, Groszkowi daleko do Kimiego.
adnowseb
12.12.2013 11:43
Mateuszu,w moim osobistym rankingu jest poza pierwszą piątką. Vettel,Alonso,Groszek,Hulk,Hamilton wyprzedzają go. Zastanawiam się czy Button w tym złomie także nie wypadł lepiej od Kimiego. Edit: Masse wymieniłbym na Bottasa:))
Mahilda111
12.12.2013 11:38
@adnowseb No tak, przecież wygrał tylko jeden wyścig i oprócz tego tylko siedem razy stał na podium :P
adnowseb
12.12.2013 11:35
Kimi? Osobiście nie widzę go nawet w pierwszej 5ce
macieiii
12.12.2013 11:22
Hulk jechał lepiej Sauberem niż Vettel Red Bullem. Co roku wciskają nam ciemnotę :)