Lotus pewny legalności swojego nosa
Nick Chester odpowiedział na zarzuty innych ekip
28.01.1417:09
3759wyświetlenia
Lotus odparł wszelkie zarzuty, które pojawiły się w stosunku do ich rozwiązania nosa w nowym bolidzie F1, po tym jak niektórzy uważali, iż może zostać uznany za nielegalny.
Ekipa z Enstone wywarła duże wrażenie, po tym jak zaprezentowała nietypową interpretację przepisów w kwestii nosa w swoim E22. Jednak w czasie spekulacji rywali w Jerez, którzy chcieli oprotestować to rozwiązanie, z powodu niezgodności z duchem przepisów, Lotus dał do zrozumienia, że ma pełne wsparcie ze strony FIA co do swojej koncepcji nosa.
Dyrektor techniczny, Nick Chester powiedział:
Jak wiecie, przeszliśmy wszystkie wymagane testy zderzeniowe i jesteśmy przekonani, że nasz projekt spełnia wszystkie wymagania regulacji FIA. Obraliśmy innowacyjną drogę, oraz jak się okazuje inną niż reszta zespołów. Tam gdzie jest wiele różnych opcji, zawsze pojawi się nieco wątpliwości, jednak jesteśmy zrelaksowani i skupieni na własnym projekcie.
Serwis Autosport dowiedział się, iż FIA nie ma nic przeciwko nosowi Lotusa, a ponadto została zapytana przez inne zespoły, które chciały podążyć tą drogą. Pomimo tego, że żadna inna ekipa nie zastosowała podwójnego nosa, Chester uważa, że Lotus jest zadowolony ze swojego wyboru i nie będzie zmieniał swojej koncepcji.
Wygląda na to, że pojawiło się kilka eleganckich rozwiązań i innych, które zdecydowanie nie są ładne!- powiedział.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z kierunku jaki obraliśmy i będziemy z zainteresowaniem przyglądać się osiągom bolidów gdy będziemy je mogli porównać na torze.
Chester powiedział, że Lotus jak na razie zgodnie z planem zmierza do celu, jakim jest zaprezentowanie bolidu podczas drugich przedsezonowych testów, w Bahrajnie. "Bolid zaczyna nabierać kształtów zgodnie z planem" - powiedział.
Budowa jest bardzo zaawansowana i uważamy, że będziemy w dobrej formie w Bahrajnie.
KOMENTARZE