Renault twierdzi, że będzie gotowe na GP Australii
Francuska marka liczy na ciągłe postępy
26.02.1416:27
1699wyświetlenia

Renault twierdzi, że przy obecnym tempie robienia postępów, będzie gotowe na Grand Prix Australii.
Pierwsze dwie sesje testów okazały się trudne dla francuskiego producenta, który miał sporo problemów ze swoimi nowymi jednostkami napędowymi.
Szef operacyjny, Remi Traffin, wierzy jednak, że dotychczasowe postępy Renault są dowodem na to, że jego firma może znacznie się poprawić przed pierwszym wyścigiem.
Wciąż można sporo ugrać i mam nadzieję, że wszystko będzie pracować przy najwyższych osiągach w Melbourne. Myślę, że będziemy gotowi do jazdy, jednak zależy to od naszych osiągów. Mamy program do zrealizowania i jeśli się uda, to będziemy mieć szanse na dobry występ. Będziemy zadowoleni, jeśli zrobimy przed Melbourne takie postępy, jak te z ostatnich tygodni.
Tafiin wierzy również, że pomimo kłopotów podczas wcześniejszych testów w Bahrajnie, najgorsze jest już za Renault.
Wcześniejsze kłopoty są już daleko za nami. Wiele z nich zostało naprawionych, jednak zostało jeszcze kilka. Te główne jednak mamy już za sobą, więc możemy skupiać się na programie i próbowaniu różnych rzeczy. Robimy postępy i teraz możemy odhaczać kolejne rzeczy z naszej listy. Mamy też dobre wsparcie z naszej fabryki oraz od zespołów - pracujemy nad tym wspólnie. Kiedy rozwiążemy problemy, to będziemy mogli iść dalej.
KOMENTARZE