Williams zapewnia, że nie martwi się o tegoroczny budżet
Claire Williams przyznaje, że ekipa chce jak najlepiej wykorzystać pierwsze wyścigi sezonu.
14.03.1405:14
1166wyświetlenia
Williams nie widzi powodów, dla których w tym roku nie miałby poradzić sobie z rozwojem bolidu FW36 - zapewnia w progu Grand Prix Australii wiceszefowa ekipy, Claire Williams.
Angielska stajnia ma za sobą owocne przygotowania do rewolucyjnego sezonu 2014 i na początkowym etapie kampanii przez wielu obserwatorów typowana jest jako kandydat do walki o podia. Williams zapewnia jednak, że jej ekipa będzie w stanie utrzymać konkurencyjny poziom przez całe mistrzostwa, szczególnie, iż nie musi obawiać się o swój tegoroczny budżet.
Jesteśmy niezależnym zespołem, więc kwestia budżetu jest dla nas zawsze zmartwieniem. Tym bardziej jesteśmy zadowoleni z rozwoju sytuacji. Mamy nowego partnera tytularnego i trzech dodatkowych sponsorów. Z drugiej strony w Formule 1 nigdy nie dysponujesz wystarczająco dużymi pieniędzmi. Nie jestem jednak zdania, że aby wygrywać musisz mieć olbrzymi budżet. Znajdujemy się w położeniu, które umożliwia nam ściganie. Konkurencyjne ściganie.- wyjaśniała Brytyjka reporterowi Autosportu.
Możemy rywalizować na konkurencyjnym poziomie i potrzebujemy jedynie kolejnych nakładów pracy. Jesteśmy świadomi potrzeb rozwoju. Mamy plany gwarantujące, że w sytuacji gdy dane nam będzie rywalizować w czołówce, uda się nam utrzymać prace rozwojowe- zaznaczyła.
Pomimo obiecującego tempa Williams przyznała, że u progu sezonu najważniejsze będzie wykorzystywanie potknięć rywali.
Sądzę że musimy wykorzystać każdą szansę i zaliczyć dobre występu w pierwszych czterech wyścigach, gdy wszyscy będą poprawiali swoje tempo. Wtedy rzeczywiście przekonamy się, gdzie jesteśmy. Zdecydowanie jest to coś, czego musimy dokonać.
KOMENTARZE