Claire Williams: Przejście na silniki Mercedesa było świadomym krokiem

Brytyjka uważa, iż przy podejmowaniu decyzji pomocna była dokładna analiza sytuacji na rynku
26.03.1418:56
Mateusz Szymkiewicz
1649wyświetlenia

Claire Williams uważa, że przejście na silniki Mercedesa było świadomym posunięciem, aniżeli szczęśliwym trafem.

Stajnia z Grove zawarła przed sezonem 2014 siedmioletnią umowę z Mercedesem na dostawę jednostek napędowych, wcześniej korzystając z motorów Renault, którego nowe Energy F1-2014 sprawia ekipom wiele problemów. Zdaniem zastępczyni szefa zespołu Williams, decyzja o rozpoczęciu współpracy z niemieckim producentem była świadomym krokiem, aniżeli przypadkowym strzałem w dziesiątkę.

Byliśmy w trakcie drugiego roku współpracy z Renault, a także mieliśmy z nimi długą historię - powiedziała Claire Williams. Mimo to przez duże zmiany w regulaminie musieliśmy bardzo starannie zobaczyć, w jakim miejscu znajduje się Renault oraz inni dostawcy silników. Na początku zeszłego roku, kiedy producenci byli na swoich etapach rozwoju jednostek, rozmawialiśmy z Renault oraz Mercedesem i podjęliśmy decyzję o związaniu się z tymi drugimi. To był naprawdę świadomy ruch.

Brytyjka ujawniła, że sporą zasługę w dopięciu umowy miał były dyrektor wykonawczy Williamsa, a obecny szef Mercedesa - Toto Wolff. Mieliśmy korzyści z tego, że znajdował się on [Wolff] w Mercedesie i w dalszym ciągu jest częścią Williamsa, ponieważ możemy wspólnie wymieniać informacje.

KOMENTARZE

8
LH44fan
28.03.2014 01:05
Supertec i Mecachrome to były stare silniki Renówki... Mahilda111 Może dlatego lepiej brzmi, bo się przyzwyczailiśmy? :)
THC-303
27.03.2014 09:56
[quote]Williams-Supertec brzmi jeszcze lepiej.[/quote] [quote]A Williams-Mecachrome najlepiej.[/quote] W końcu V10, więc brzmi dobrze ;)
Anderis
27.03.2014 12:31
A Williams-Mecachrome najlepiej. :D
Yurek
26.03.2014 11:52
Williams-Supertec brzmi jeszcze lepiej.
Mahilda111
26.03.2014 08:37
@Anderis Nie jestem tego w stanie wytłumaczyć, ale mi też z niewiadomej przyczyny lepiej brzmi np. Williams-Renault, Williams-Cosworth niż taki Williams-Mercedes :P
Anderis
26.03.2014 08:34
Niby dlaczego Williams-Mercedes nie brzmi tak dobrze, jak Williams-Renault?
piotr_del_grey
26.03.2014 08:17
Świadomym ale i na pewno bardzo dobrym krokiem. Wprawdzie nazwa 'Williams-Mercedes' nie brzmi tak dobrze jak 'Williams-Renault' ale nie chodzi tu o nazwę tylko o osiągi jednostki. A te są w jak najlepszym porządku.
Anderis
26.03.2014 06:09
Siedmioletnia umowa. :o