Nowe pomysły na zwiększenie atrakcyjności F1
Grupa Strategiczna chce poprawić spektakularność sportu
25.04.1414:22
5885wyświetlenia
Zespoły Formuły 1 starają się uczynić bolidy bardziej widowiskowymi, a ma w tym pomóc powrót iskier spod samochodu, jarzących się tarcz hamulcowych czy smug kondensacyjnych,
Czołowe ekipy F1 są zmartwione faktem, że obecne trendy w projektach ograbiły sport z dramaturgii, która była obecna w poprzednich generacjach bolidów. Zespoły zaangażowane w Grupę Strategiczną planują rozpocząć rozmowy w ciągu najbliższych tygodni, by rozważyć propozycje, które mają zwiększyć ekscytujący aspekt sportu.
Grupa Strategiczna podjęła się przygotowania dokumentu zawierającego tematy do dyskusji, by poprawić stan Formuły 1. Pomysły dotyczą zarówno czynników prowadzących do ograniczenia kosztów, jak również propozycje, które mają dodać bolidom F1 spektakularnego wyglądu. Ekipy uważają, że zmiany w projektach samochodów, które mają zmniejszyć koszty, mogą również pomóc w szerszym aspekcie.
Przykładem może być pozbycie się skomplikowanych kanałów hamulcowych, które są używane do celów poprawienia aerodynamiki, a spowoduje to również przywrócenie widoczności jarzących się tarcz hamulcowych. Ponadto, dyskusja co do aktywnego zawieszenia zapoczątkowała debatę, czy system może spowodować powrót do wydobywania się iskier spod samochodów, tak samo jak miało to miejsce we wczesnych latach 90.
Spektakularne iskry, które były spowodowane ocieraniem się tytanowej płyty o podłoże zniknęły z F1 gdy zastosowano standardowe deski podłogowe, które wprowadzono w 1994 roku, by uniemożliwić zespołom zbyt niskie ustawianie bolidów, w celu poprawienia aerodynamiki.
Tematem dyskusji będą również zmiany w aerodynamice, które sprawią powrót smug kondensacyjnych. Innymi pomysłami będą również zatrzymane starty po okresie neutralizacji, skrócenie dystansu wyścigu i zielone światło dla technologii, które jeszcze bardziej skrócą czas postoju. Propozycje będą rozwijane przez Grupę Strategiczną przez kolejne kilka tygodni, a do wprowadzenia w życie będą potrzebowały zgody Komisji F1 oraz Światowej Rady Sportów Motorowych.
KOMENTARZE