Hamilton liczy na zmniejszenie straty do Mercedesa przez konkurentów

Brytyjczyk przyznał, iż nie chce zdobyć drugiego mistrzowskiego tytułu po absolutnej dominacji
14.05.1416:38
Mateusz Szymkiewicz
2170wyświetlenia

Lewis Hamilton przyznał, że nie chce zdobyć mistrzowskiego tytułu w sezonie 2014 po jego całkowitym zdominowaniu i liczy, że najbliżsi rywale Mercedesa wkrótce zmniejszą swoją stratę.

Brytyjczyk zwyciężył w czterech ostatnich wyścigach i obecnie znajduje się na czele klasyfikacji kierowców z dorobkiem stu punktów. Z kolei jego tegoroczna dominacja jest określana jako jeszcze większa niż Michaela Schumachera na początku XXI wieku.

Sam zainteresowany przyznał, że nie chce w takim stylu zdobyć swojego drugiego tytułu w karierze i liczy, że jego najbliżsi rywale w następnych wyścigach zdołają zredukować stratę do Mercedesa. Mam nadzieję, że tak. Potrzebuję konkurencji - powiedział Lewis Hamilton. Na początku roku Nico oraz ja uciekliśmy od reszty, ale nie uważam, by tak właśnie miało być w Monako.

Tak czy inaczej, to nie ma wpływu na moją motywację. Gdybym jeździł samotnie z ogromną przewagą przez dłuższy czas, być może coś by się z tym stało. Mimo to Nico jest niedaleko mnie - dodał 28-latek.

KOMENTARZE

20
derwisz
16.05.2014 10:01
@Duzy Pies trzymam kciuki za niego :)
Duzy Pies
16.05.2014 06:47
@derwisz Chyba nie wierzysz w to, że Vettel skończy sezon w punktacji za Riciarrdo?
derwisz
16.05.2014 04:12
A ja przypominam sobie ile było wypowiedzi róznych tutejszych ekspertów którzy na wiadomośc o zmianie barw przez Lewisa wiescili koniec jego marzeń o tytułach i karierze, ze sprzedał sportowe ambicje za pensję itp. bzdur. Dziś nikt nie ma wątpliwości że Lewis podjął decyzje najlepsza z możliwych. Nie ściga się z nikim oprócz Rosberga to fakt. Ale faktem jest również, że patrząc na to co działo się w poprzednich sezonach, to oprócz Alonso nie ma w stawce innego kierowcy któremu bardziej należałby się tytuł mistrzowski. Moim zdaniem, mimo wszystko rywalizacja wewnątrz zespołu jest bardzo ciekawa. Rosberg nie jest kiepskim kierowcą, żeby go regularnie pokonywać Hamilton musi być bezbłędny i w każdym wyścigu pokazywać swoja klasę. I robi to z powodzenie, nie jest to łatwa sztuka, wystarczy spojrzeć na porażki Vettella, który szybko znalazł partnera pogromcę.
Kamikadze2000
15.05.2014 06:08
@katinka - niechęcią, ale do takich wypowiedzi. Czy to powie Hamilton, czy też Vettel lub Alonso, brzmi to... nieprawdziwie... ;) Nie przepadam za Hamiltonem, to prawda. Ale nie przepadam także za Alonso. To nie ma związku. Po prostu takie wypowiedzi nie brzmią w moim odczuciu wiarygodnie... On ma nadzieje, że inni dogonią jego zespół... wątpię w to... ;) No chyba, że na koniec sezonu, kiedy będzie w komfortowej sytuacji... :) Pzdr :))
katinka
15.05.2014 02:40
@Kamikadze, no to chyba Ty się też opamiętaj z tą niechęcią do Hamiltona, dziwne bo coby nie zrobił, to jest źle, a to za szybki ma bolid, albo super ustawiony jakby to była wada, a nie zaleta u kierowcy wyścigowego że potrafi, itd. itp. nie chce mi się już wymieniać ;) Szanuję Cię za wiedzę o F1, motosporcie i w ogóle, ale do tego jednego kierowcy jesteś uprzedzony i tyle. Lewis mówi czasem różne rzeczy i pierdoły jak każdy, ale w to, że jest waleczny nie muszę wierzyć, wiem to i widać było wszędzie, gdzie się ścigał, karting, F3, no i zwłaszcza GP2, a i od początku w F1, więc nie wiem czemu uważasz, że to nie prawda. No walczy z Rosbergiem, tylko szkoda, że Nico gdy jest tak blisko, nie zaryzykuje wyprzedzania, tylko potem robi miny na podium. Owszem Merc ma teraz kosmiczny bolid i na pewno LH też się z tego cieszy, bo mówił, ale chyba jak większość prawdziwych kierowców wyścigowych wolałby wygrywać w walce, by było trudniej, takie zwycięstwa na pewno smakują inaczej. Zresztą Vettel kiedyś chyba w podobnym stylu się wypowiedział i co, też kłamał? Ja tam też Sebie wierzę, a Ty wierz w co chcesz.
Duzy Pies
15.05.2014 12:35
@Angulo Mylisz się:)
Kamikadze2000
15.05.2014 11:31
@katinka - pierdoły... to jest czysty PR... weź się wreszcie @katinko opamiętaj z teorią "waleczny kierowca". Ja tam nie wierzę kompletnie w takie farmazony - Hamilton tak jak każdy inny tylko dużo gada... a prawda jest inna. Mają bolid z innej ligi i z pewnością chcieliby mieć taką sytuację jak najdłużej. ;] Przecież walczy z Rosbergiem... ;) Jeszcze będzie "płakał", jak kosmiczny bolid przestanie być kosmicznym...
katinka
15.05.2014 08:59
[quote]Niech Lewis cieszy się tym czym teraz dysponuje bo jak rywale dogonią Merca (mam nadzieję że nie) to już nie będzie się Lewis zastanawiał w jakim stylu zdobędzie tytuł tylko czy wogóle zdobędzie.[/quote] @mich909090, no ale przecież Lewis się cieszy z tego co ma i na pewno jest szczęśliwy, że ma szybki bolid i wygrywa to co jest do wygrania. Tylko, że to zawsze był i jest waleczny kierowca, więc pewno wolałby o te zwycięstwa zawalczyć na torze z innymi kierowcami, nie tylko Rosbergiem, który co tu dużo mówić, jest niby szybki, ale jak na razie nie daje sobie rady z wyprzedzaniem. A Hamilton podobnie jak kilku innych kierowców od zawsze mówił, że tytuł chciałby zdobyć w walce, a to chyba dobrze, że ma takie ambicje, co nie? Chciałabym bardzo, by LH zdobył to drugie WDC walcząc o nie pazurami, tak byłoby najfajniej, ale jeśli to będzie w innym stylu, nie będę płakać :P Może też być, że w walce Lewis przegra tytuł, ale cóż, takie czasem są wyścigi, mam jednak nadzieję, że tak się nie stanie, a zwłaszcza po myśli Jego hejterów. Więc kibicujmy i zobaczymy co będzie, bo tak czy inaczej psy szczekają, karawana idzie dalej.
bbrbutch
14.05.2014 07:32
Chyba nikt z was po tej wypowiedzi HAMnie wierzy w to,że w mercu nie ma TO.Przecież to widać gołym okiem,że zespół stawia na majstra dla Hamiltona.Jego skromność mnie powala,to nawet palec takich bzdur nie wygadywał jak robił kolejny tytuł z rzędu.
Angulo
14.05.2014 06:56
@Duzy Pies Wystarczy.
Artek87
14.05.2014 06:49
Na początku XX wieku to jeszcze F1 nie było a co dopiero Schumiego ;)
Duzy Pies
14.05.2014 06:48
cyt "...ale nie uważam, by tak właśnie miało być w Monako”. Czyli jestem słaby technicznie a tu w Monaco dobry samochod nie wystraczy.
macieiii
14.05.2014 05:58
no druga połowa to jeszcze niewiadoma, ale poza RedBullem nie wydaje się że ktoś może im odebrać cokolwiek. Ja mam na myśli że Wolff, później Lauda, teraz Hamilton. Opowiadają kolejno bajki. To samo mówiłem przed Hiszpanią. Jeśli ktoś wierzy że przewaga Merca wyparuje...
Sasilton
14.05.2014 05:27
Będzie mniej bo tor jest krótki :)
paymey852
14.05.2014 04:02
@macieiii Merce mają najlepsze przyspieszenie więc nic a nic się nie zmieni. No może zamiast 1s będzie 0,5s , jak będzie mokro to wtedy można liczyć na cud że Merc przegra jakiś wyścig w tym sezonie.
macieiii
14.05.2014 03:40
czy mi się wydaje, czy przyszła kolej na Hamiltona? Za tydzień Rosberg będzie bronił małych zespołów i dobrowolnie przytyje o 30 kg. Dawajcie to Monaco jak najszybciej...
paymey852
14.05.2014 03:35
Ostatnio mówił że woli na sucho bo na mokrym puszki blisko, ach ten Hamilton. Jak zwykle ciężko nadążyć za nim :)
Duzy Pies
14.05.2014 03:13
Hahahahaha ale się uśmiałem z kolegi. Zobaczymy trafne spostrzeżenia tego dziecka w połowie sezonu...jak mu się dobiorą do spojlera z tyłu. Lewis swoimi banialukami w ogóle mnie nie zawodzi :)
LH44fan
14.05.2014 03:06
Dokładnie. Niech korzysta z tego co teraz ma, bo nie zawsze będzie tak wspaniale.
mich909090
14.05.2014 02:54
Schumi w 2004 wygrał 12 z 13 pierwszych wyścigów więc do jego dominacji jeszcze daleko;) Niech Lewis cieszy się tym czym teraz dysponuje bo jak rywale dogonią Merca (mam nadzieję że nie) to już nie będzie się Lewis zastanawiał w jakim stylu zdobędzie tytuł tylko czy wogóle zdobędzie.