Red Bull nie jest zainteresowany przejściem na silniki Mercedesa
Stajnia z Milton Keynes w razie chęci zmiany dostawcy, kierowałaby swe starania do Hondy
14.05.1416:58
2874wyświetlenia

Helmut Marko oraz Dietrich Mateschitz przyznali, że nie są zainteresowani przejściem Red Bulla na silniki Mercedesa.
Stajnia z Milton Keynes przed kilkoma laty wyrażała niezadowolenie z silnika V8 Renault, który miał kilkanaście koni mechanicznych mniej niż jednostki konkurencji i w związku z tym starała się podpisać umowę z Mercedesem, na którą ostatecznie nie zgodził się ówczesny główny zepół niemieckiego producenta - McLaren.
Obecnie sytuacja prezentuje się całkiem inaczej, jako, że McLaren stał się zwykłym klientem, a także szykuje się do przejścia na jednostki napędowe Hondy od przyszłego roku. W wyniku tych wydarzeń pojawiły się po raz kolejny plotki o przejściu Red Bulla na silniki producenta ze Stuttgartu, aczkolwiek doradca oraz właściciel ekipy zdementowali wszystkie doniesienia.
Nie chcemy ich silnika, nawet jeżeli jest najlepszy ze wszystkich dostępnych- powiedział Helmut Marko w rozmowie z niemieckim Auto Bildem.
Skąd mielibyśmy mieć pewność, że dostarczają nam równie konkurencyjną jednostkę?
Z kolei Dietrich Mateschitz powiedział, że jeżeliby rozważał zmianę dostawcy, to swoje starania kierowałby do Hondy.
Po pierwsze, mamy długoterminową umowę z Renault. A po drugie, gdyby już, to chcielibyśmy tylko kliencki silnik od Hondy- oznajmił Austriak.
KOMENTARZE