Horner: Nie zamierzamy kończyć współpracy z Renault

Brytyjczyk zapewnia, że jego ekipa nie narzuciła francuskiemu koncernowi żadnego ultimatum.
06.06.1418:18
Nataniel Piórkowski
1078wyświetlenia

Red Bull zdementował plotki mówiące o tym, że rozważa zakończenie współpracy z obecnym dostawcą jednostek napędowych - Renault.

Wymagający start sezonu 2014, a szczególnie olbrzymie problemy techniczne z jakimi stajnia z Milton Keynes musiała mierzyć się w trakcie zimowych testów, napędzały spekulacje o tym, że w najbliższym czasie partnerstwo Red Bulla i Renault może zostać rozwiązane. Christian Horner stanowczo zaprzeczył jednak tym spekulacjom.

Przyszłoroczny samochód na sto procent będzie korzystał z silnika Renault. Obowiązuje nas wieloletnia umowa z Renault, ale z każdym porozumieniem wiążą się zawsze kryteria dotyczące osiągów. Na tę chwilę nie rozważamy jednak żadnych alternatyw - powiedział Brytyjczyk w trakcie spotkania z prasą zorganizowanego podczas Grand Prix Kanady.

Szef austriackiej ekipy przyznał, że po rozmowie jaką w Monako odbył z dyrektorem wykonawczym koncernu Renault-Nissan - Carlosem Ghosnem, jest zadowolony z faktu, iż zdaje on sobie sprawę ze skali wyzwań jakie wiążą się z doścignięciem dominującego w tym roku Mercedesa. Myślę że Renault w pełni rozumie kłopoty jakim obecnie stawia czoło. Carlos Ghosn był obecny w Monte Carlo by wszystkiemu przyjrzeć się samemu. Nie stawiamy Renault żadnego ultimatum - chcemy tylko odnotować poprawę tak szybko, jak to możliwe.

KOMENTARZE

1
jpslotus72
06.06.2014 05:37
Helmut Marko też sprostował swoje niedawne wypowiedzi w tej sprawie (a może nie sprostował, tylko właśnie "wykrzywił"?). Cytowałem już w innym miejscu fragment jego niedawnej wypowiedzi dla Sport Bild:[quote]Byłoby nieodpowiedzialne mówić o konkretnych liczbach, ale to jest długa lista rzeczy, które straciliśmy, ponieważ Renault nie pracuje dobrze. Sezon jeszcze się nie skończył. Na końcu nasz dział finansowy wystawi rachunek. Wtedy dopiero zobaczymy, jaką stratę przyniósł nam Renault. Strata wizerunkowa jest nieodwracalna."[/quote] Zabrzmiało to prawie jak chęć domagania się wymiernego "odszkodowania" od Renault. W tej samej rozmowie Marko wspomniał o Volkswagenie (http://www.f1wm.pl/php/news_id-32275.html#kom) Teraz, w wywiadzie dla Die Welt, Austriak twierdzi, że wzmianka o Volkswagenie to były czysty "hoax". Red Bull nie ma zamiaru o nic oskarżać Renault, mówi jedynie o "niedostatkach silnika", na które cierpią też inne zespoły, korzystające z jednostek francuskiego dostawcy. Po czterech tytułach mistrzowskich z Renault, ta poprzednia wypowiedź Marko, mimo słabości tegorocznego silnika, była dla Renault (wizerunkowo) trochę ciosem poniżej pasa...