Wolff: Odejście Neweya nie wpłynie na poziom konkurencyjności Red Bulla

Sam zainteresowany przyznał, iż w ekipie pracuje wystarczająco dużo utalentowanych osób
18.06.1415:08
Mateusz Szymkiewicz
1160wyświetlenia

Szef Mercedesa - Toto Wolff, nie uważa, by Red Bull utracił na konkurencyjności po odejściu Adriana Neweya.

Brytyjczyk podpisał niedawno nową umowę ze swoim dotychczasowym pracodawcą, na mocy której od przyszłego roku będzie pełnił funkcję doradcy oraz mentora, a także zaangażuje się w inne projekty niezwiązane z F1. Zdaniem szefa Mercedesa, wycofanie swojego pełnego zaangażowania w ekipę Red Bulla przez Neweya, nie wpłynie w drastyczny sposób na poziom konkurencyjności zespołu w przyszłości.

On tam wciąż będzie się znajdował, pomimo tego, że będzie się ograniczał do roli doradcy oraz mentora - powiedział Toto Wolff. Nie uważam, byśmy żegnali Adriana. Uważam, że on chce być związany z zespołem, ale przeniesie on swoje zainteresowanie na inne projekty. Jest bardzo konkurencyjną osobą i nie mam wątpliwości, że będzie się starał im pomóc, by samochód ponownie pozwalał na zwycięstwa.

Sam Newey przyznał, że przez okres jego pracy w Red Bullu, pojawiła się wystarczająca liczba utalentowanych osób w zespole, które będą w stanie pozwolić mu być konkurencyjnym. Mamy bardzo dobry poziom naszych talentów w Milton Keynes, które przez ostatnie lata udało nam się pielęgnować oraz rozwijać. Mam nadzieję, że będą oni kontynuować budowę, a ja będę dostępny, by służyć im radą. Liczę, iż dojdzie do gładkiego przejścia - powiedział 55-latek.