Lauda krytykuje decyzję o wstrzymaniu wyścigu po kraksie Raikkonena
Zdaniem Austriaka naprawa barierki na prostej Wellington była niepotrzebna.
06.07.1418:40
2624wyświetlenia
Niki Lauda skrytykował decyzję o wstrzymaniu wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii po kraksie Kimiego Raikkonena, do jakiej doszło bezpośrednio po starcie rywalizacji.
Po tym jak Fin wypadł z toru na wyjeździe z zakrętu Aintree i z dużą siła uderzył w bariery znajdujące się przy prostej Wellington, dyrekcja wyścigu podjęła decyzję o wstrzymaniu wyścigu i naprawie uszkodzonych elementów konstrukcji bezpieczeństwa, która finalnie zajęła równą godzinę.
Decyzję FIA skrytykował dyrektor niewykonawczy Mercedesa i były trzykrotny mistrz świata F1 - Niki Lauda.
To szalone. Zatrzymywanie wyścigu na godzinę tylko dlatego, że uszkodzeniu uległa jedna z barierek jest śmieszne. Formuła 1 jest przeregulowana. Nikt nie uderzyłby ponownie w tę barierkę. Oni przykładali się do każdego małego detalu, a ludzie wyłączali telewizory- powiedział Austriak.
KOMENTARZE