Mercedes także bez systemu FRIC podczas Grand Prix Niemiec
Toto Wolff uważa, iż jego zespół nie utraci swojej przewagi po tym zakazie
17.07.1409:46
937wyświetlenia
Toto Wolff potwierdził, że zespół Mercedes również zrezygnuje ze stosowania systemu FRIC.
Kilkanaście dni temu FIA poinformowała, iż system FRIC wspomagający zawieszenie, został uznany za nielegalny. Od tamtej pory jego porzucenie potwierdziły dotychczas jedynie ekipy McLaren, Force India, Caterham, Red Bull oraz Toro Rosso. Dziś jednak zrobił to Mercedes, który ma rzekomo najbardziej rozwinięty system w całej stawce i jego demontaż może go kosztować aż 0,5 sekundy na okrążeniu.
Nie ma sensu narzekać- stwierdził Toto Wolff w rozmowie z Auto Motor und Sport.
Niezależnie od tego, czy ma to sens w połowie sezonu [zakazanie systemu FRIC], jest to kwestia sporna. Mam swoją osobistą opinię, ale to nie ma znaczenia. Musimy przeanalizować nasze dane bardzo ostrożnie, by jak najlepiej przygotować się do zmian. Każdy mówi, że zakaz stosowania FRIC uderzy w nas najbardziej, ale chcemy udowodnić, iż nie w tym przypadku.
Auto Motor und Sport donosi, że Mercedes testował bolid bez systemu FRIC już podczas ostatniej sesji na torze Silverstone.
Różnica pomiędzy bolidem z systemem FRIC i bez niego, nie jest duża. Z pewnością to zauważysz, ale inne zespoły również z tego korzystały. Nie chcę o tym zbyt dużo myśleć. Mam najszybszy samochód i chcę wygrać na Hockenheim- powiedział Nico Rosberg.
KOMENTARZE