Allison: Znamy nasze słabe strony

Ferrari wciąż liczy na to, że Fernando Alonso zrealizuje swoje cele w bolidzie z Maranello.
02.08.1420:42
jpslotus72
1511wyświetlenia

Dyrektor techniczny Ferrari, James Allison, przestawił listę problemów, związanych z bolidem F14 T, a także stwierdził, że włoska ekipa chce przede wszystkim pomóc Fernando Alonso w spełnieniu celów, dla których dwukrotny mistrz świata związał się z włoskim zespołem.

Nasze słabe strony są znane - powiedział James Allison. Nie mamy wystarczającego docisku aerodynamicznego. Mamy rywali, którzy są szybsi od nas. Brakuje nam mocy i samochód ciężko się prowadzi - ma dużą tendencję do nadsterowności, chociaż nasi kierowcy bardzo delikatnie obchodzą się z oponami. Teraz musimy realizować program, który pozwoliłby nam rozwiązać te problemy.

Przy rozwoju bolidu, Ferrari liczy na doświadczenie swoich kierowców. Nasi kierowcy mają program do swojej dyspozycji. Obaj będę mogli pomagać przy bieżącym rozwoju i usuwaniu problemów naszego obecnego bolidu. To wielki plus, że mamy tak wartościowych kierowców - powiedział Brytyjczyk.

Odnosząc się konkretnie do obu kierowców, Allison powiedział, że Ferrari chce w końcu stworzyć warunki, w których Fernando Alonso mógłby zrealizować swoje ambicje. Kimi jest na swój sposób kimś nowym w naszym zespole. Fernando jest u nas już od kilku lat. Niestety, nie spełnił jeszcze swoich własnych celów, które wyznaczył sobie przychodząc do zespołu. Kilka razy rozmawialiśmy o tych wszystkich problemach. Wierzę, że to, co mu zaproponowaliśmy, pomoże mu w pokonaniu tych przeciwności.

KOMENTARZE

9
Maja
03.08.2014 07:27
@jpslotus72 - bardzo dziękuję za wyjaśnienie :)
jpslotus72
03.08.2014 06:29
@Maja W źródle, z którego korzystałem, była właśnie "tendencja do nadsterowności". Inne źródło podaje wersję (dosłownie) "skłonność do tracenia tyłu", czyli "uciekania tyłu" - co jest symptomem nadsterowności właśnie (spiny Kimiego raczej to potwierdzają). Zresztą może tu być klasyczne "2 w 1" - podsterowność na wejściu w zakręt i nadsterowność przy wyjściu. Szczególnie przy niższym docisku (o czym mówi Allison) i większym momencie obrotowym, co ogólnie charakteryzuje obecne konstrukcje.
pawlos
03.08.2014 11:54
Pamiętam czas kiedy po zdobyciu 2 tytułu przez FA rozeszła się wieść (a może to była tylko plotka), że po 3 MŚ Fernando (wg jego oświadczenia) zakończy karierę. Było to dla mnie niemałym szokiem i zmartwieniem. Dzisiaj wydaje się to jak najbardziej realne. Osobiście uważam, że ten gość zasługuje na dużo więcej (pod względem zdobytych trofeów) niż ma to miejsce w rzeczywistości.
Maja
03.08.2014 10:41
To jaki w końcu jest tegoroczny bolid Ferrari ... ? Od początku sezonu wszędzie było można przeczytać, że PODSTEROWNY. A tutaj pisze " ma dużą tendencję do NADSTEROWNOŚCI " ...
Dorel
03.08.2014 01:12
Alonso zasługuje na ten 3 tytuł. Mam nadzieję, że go zdobędzie w obojętnie jakim zespole.
piotrn
02.08.2014 11:16
Fernando jest niesamowity. Kibicuje od kiedy trafił do Renault. Ale trzeba przyznać, że jest mało widowiskowy, nie ma tej agresji jak np. Hamilton. Za to ma coraz więcej lat i ciężko mi uwierzyć, żeby jeszcze miał sięgnąć po koronę.
enstone
02.08.2014 09:55
Już przestańcie mu tak słodzić.
Kamikadze2000
02.08.2014 09:25
Dlatego też dla mnie Alonso jest kierowcą swoich czasów. :))
Wmiarenietypowy
02.08.2014 08:49
Jeśli uważacie, że Ferrari od paru lat jest w kryzysie, to wyobraźcie sobie co by się tam działo jak nie mieliby Alonso. On uratował tam wiele stołków. Tylko dzięki niemu są w top3 w ostatnich latach. Alonso już od kilku lat "ukrywa" jak słabe jest Ferrari