Ricciardo: Wczesny debiut mógłby być dobry dla Sainza

Australijczyk uważa, że starty w HRT mu pomogły
09.08.1415:56
Paweł Zając
1235wyświetlenia

Daniel Ricciardo uważa, że wczesny debiut w Formule 1, wraz z zespołem końca stawki, mógłby być korzystny dla Carlosa Sainza Jr.

Hiszpan prowadził rozmowy z Caterhamem, po tym jak ekipa została przejęta przez nowe kierownictwo, jednak Red Bull nakazał mu skupienie się na rywalizacji w Formule Renault 3.5.

Zdaniem Ricciardo, dla Sainza starty w Caterhamie byłyby pomocne, podobnie jak jego jazda HRT, która pozwoliła mu na oswojenie się ze światem Formuły 1. To pomaga na wiele sposobów - powiedział Australijczyk. Mogłem dzięki temu wejść do F1 i poradzić sobie z emocjami poza obiektywami kamer, więc ułatwiło mi to aklimatyzacje.

Poza tym dzięki temu bardziej docenia się swoją sytuacje. Kiedy podpisałem kontrakt z Toro Rosso byłem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, bo wiedziałem, że być może powalczę o punkty. Naprawdę trzeba walczyć o ta małe rzeczy. Kiedy przeszedłem do Red Bulla byłem więc jeszcze bardziej szczęśliwy. Na pewno mi to nie zaszkodziło. Jako kierowca chciałbyś jeździć od razu w jak najlepszym zespole, jednak ja mogłem uczyć się tego wszystkiego w odpowiedni sposób - zakończył kierowca Red Bulla .

KOMENTARZE

1
Mariusz
09.08.2014 02:03
Cenię sobie takich kierowców właśnie, którzy swoją przygodę z F1 zaczynali w zespołach z końca stawki, a po latach jeździli w czołowych teamach i walczyli o zwycięstwa. Wspomnę tu chociażby Alonso, Webbera, Fisichellę.