Alonso spodziewa się dwóch trudnych Grand Prix dla Ferrari
Hiszpan przyznaje, że nie ma szans na powalczenie w tym roku o zwycięstwo w wyścigu.
21.08.1413:37
1085wyświetlenia
Fernando Alonso przyznał, że Ferrari musi przygotować się na ciężkie weekendy w Belgii i we Włoszech, szczególnie biorąc pod uwagę oczekiwaną zwyżkę formy Williamsa.
Hiszpan zdradził iż pogodził się już całkowicie z tym, że jego zespół nie zdoła wygrać w tym sezonie żadnego wyścigu, a realnym celem musi być kończenie późnojesiennych wyścigów przed bolidami stajni z Grove i walka o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Zapytany o to, czy liczy, że przed końcem bieżącego sezonu uda się mu odnieść chociaż jedno zwycięstwo, kierowca stajni z Maranello odrzekł:
Prawdę mówiąc nasz cel musi być dużo niższy.
Chodzi raczej o walkę o jak najwyższą pozycję w klasyfikacji konstruktorów. To jednak trudna rywalizacja z Williamsem. Najbliższe dwa wyścigi dość mocno im odpowiadają, więc na tę chwilę spodziewamy się wymagających weekendów tutaj i na Monzy. Musimy sobie z tym poradzić i ograniczać straty punktowe. W końcowej fazie sezonu trzeba będzie atakować. Odniesienie zwycięstwa w którymś z tegorocznych Grand Prix jest mało prawdopodobne- podsumował Alonso.
KOMENTARZE