Giermaziak tuż za podium na Monzy

Kuba Giermaziak wywalczył czwarte miejsce podczas wyścigu Porsche Supercup na torze Monza. Najszybszy był Sven Muller.

Polak niestety słabo wystartował i stracił dwie pozycje, jednak później przez cały czas trzymał się prowadzącej grupki i walczył o podium.

Kierowca z Gostynia cały czas naciskał na Bambera, jednak ostatecznie nie udało mu się znaleźć sposobu na wyprzedzenie go, więc Giermaziak musiał zadowolić się czwartym miejscem

Sven Muller wykorystał zalety startu z pierwszego pola i prowadził do starty do mety, choć jego przewaga nigdy nie była większa niż dwie sekundy. Drugi Bachler wskoczył na to miejsce już po starcie i kilkukrotnie miał Earla Bambera tuż pod tylnym zderzakiem, jednak lider klasyfikacji popełnił błąd w drugiej szykanie i bardziej niż perspektywą awansu musiał się przejmować obroną przed Giermaziakiem.

Za Polakiem finiszował Michael Ammermuller, który przez cały dystans bronił się przed Nicki Thiimem oraz Clemensem Schmidem. Ósmy był Eng przed Barkerem i gościnnie startującym Cairoli. Drugi z Polaków, Robert Lukas, awansował po starcie i kilku manewrach wyprzedzania na 10 miejsce, jednak błąd na dwa okrążenia przed końcem zaowocował spadkiem na szesnastą pozycję.