Raikkonen: Trudny sezon nie był dla mnie zaskoczeniem
Fin przyznał, że po przejściu z Lotusa do Ferrari spodziewał się kilku komplikacji
14.12.1412:42
1962wyświetlenia
Kimi Raikkonen przyznał, że trudny sezon 2014 wraz z ekipą Ferrari nie był dla niego zaskoczeniem.
Fin zdecydował się na ten rok przejść z Lotusa do Ferrari, aczkolwiek stajnia z Maranello nie przygotowała konkurencyjnego bolidu, a w dodatku sam 34-latek miał problemy z przyzwyczajeniem się do jego charakterystyki. Z tego też powodu Raikkonen został sklasyfikowany dopiero na dwunastym miejscu bez żadnej wizyty na podium, po raz pierwszy od czasu debiutu w Sauberze w 2001 roku.
Oczywiście, że przychodząc do nowego zespołu spodziewałem się trudności- powiedział Kimi Raikkonen.
Jeżeli samochód ci nie odpowiada, a taką sytuację już miałem wcześniej w Ferrari, to nie jest łatwo po prostu zmienić pewne rzeczy. Przez cały rok mieliśmy plan, by przywrócić zespół do tego miejsca, w którym powinien być. Czuję, iż w pewnych obszarach dokonaliśmy naprawdę dużej poprawy. To niefortunne dla mnie, zespołu oraz jego kibiców, że mieliśmy taki rok jak ten. Mimo to takie są reguły gry. To nie pierwszy raz, gdy mieliśmy tego typu trudności. Musimy jednak wyciągnąć z tego pozytywy i upewnić się, iż już to nie będzie miało miejsca.
Mistrz Świata z sezonu 2007 dodał, że kiepski sezon w jego wykonaniu był dla niego mniej ważny od faktu, iż Ferrari nie dysponowało bolidem zdolnym do walki w samej czołówce.
Już wcześniej miałem trudne sezony. Nie ma to jednak znaczenia. Gdy nie walczysz o mistrzostwo świata, to nie czyni to żadnej różnicy, po prostu przechodzisz przez ciężki okres- zakończył 34-latek.
KOMENTARZE