Montagny zastąpi Ide podczas najbliższego wyścigu

FIA zaleciła, aby Japończyk ograniczył się do roli piątkowego testera na Nurburgringu
04.05.0619:29
Marek Roczniak
1054wyświetlenia

Po otrzymaniu w tym tygodniu zalecenia od FIA, zespół Super Aguri potwierdził dzisiaj, iż Yuji Ide nie wystartuje w wyścigu na torze Nurburgring, który odbędzie się w najbliższą niedzielę. Japończyk poprowadzi jedynie trzeci bolid SA05 podczas piątkowych treningów, natomiast partnerem Takumy Sato w trakcie całego weekendu będzie Franck Montagny.

Dla Francuza będzie to oficjalny debiut w wyścigach Formuły 1, jednakże jest on znacznie bardziej doświadczonym kierowcą od Ide, gdyż ma na swoim koncie wiele tysięcy kilometrów przejechanych za kierownicą bolidów Renault podczas testów. Montagny będzie pierwszym francuskim kierowcą F1 w stawce, odkąd Olivier Panis zakończył swoją karierę z końcem sezonu 2004.

Aguri Suzuki, szef zespołu Super Aguri: "Zastosowaliśmy się do zalecenia FIA, i umożliwimy Yujiemu zdobywanie dalszego doświadczenia w Formule Jeden tylko podczas dni testowych. Zespół dołożył wszelkich starań, aby Yuji jak najlepiej zadomowił się w nowym otoczeniu, jakim jest dla niego F1 i myślę, że w zaistniałych okolicznościach i tak radził się bardzo dobrze".

"Żałuję, że nie mogliśmy mu dać więcej czasu na poznanie samochodu przed startem sezonu, ale zespół powstawał w tak dużym pośpiechu, że niestety nie mieliśmy możliwości przeprowadzenia zbyt wielu testów. Nadal będę starał się dbać o interesy Yujiego i wspierać go w drodze powrotnej do głównego składu kierowców, a tymczasem drugi bolid podczas Grand Prix Europy poprowadzi Franck Montagny".

Źródło: F1Racing.net

KOMENTARZE

5
marcin760
04.05.2006 07:26
Tak tylko to FIA dopuszcza kierowców do startów a nie zespoły.
Zombie
04.05.2006 07:13
A co mają do tego umiejętności? Za Ide szły pieniądze z Japonii a dziś pieniądze od sponsorów kierowców to być albo nie być dla małych zespołów.
marcin760
04.05.2006 06:59
FIA powinno o tym pomyśleć podczas przyznawania superlicencji i brać pod uwagę także umiejętności a nie tylko ilość przejechanych kółek (chociaż nie wiem jak pan Ide "błyszczał" w poprzednich kategoriach). F1 jak dla mnie to elitarny sport a japończyk do elity raczej nie należy.
McLuke
04.05.2006 06:42
No nareszcie jakaś rozsądna decyzja!! nie można było tak od razu?? Mam nadzieje że Franck będzie jeździł już do końca sezonu jako kierowca główny!!
Mariusz
04.05.2006 06:18
No i fajnie, że Montagny będzie w F1. Szkoda tylko, że z najlepszego trafił do najgorszego teamu.