Robert Kubica zakończył udział w Rajdzie Monte Carlo

Po awarii hamulców Polak wypadł z trasy na mecie przedostatniego oesu.
25.01.1511:46
Nataniel Piórkowski
4360wyświetlenia

Pechowo i przedwcześnie zakończył się dla Roberta Kubicy występ w Rajdzie Monte Carlo. Po awarii hamulców na mecie SS14, Polak rozbił swoją Fiestę.

O incydencie opowiedział Kris Meeke, który po przejechaniu linii mety zatrzymał się aby zorientować się w sytuacji krakowianina: Zatrzymałem się przy nim. Robert tłumaczył, że na linii mety pedał hamulca przestał działać - powiedział kierowca Citroena.

Gwoli ścisłości załoga Kubica/Szczepaniak nie odniosła żadnych obrażeń, jednak samochód nie nadaje się do dalszej jazdy. Pierwsze doniesienia mówią o poważnych uszkodzeniach prawej strony Forda Fiesty RS, wystawianej przez prywatną ekipę Polaka.

Po czwartkowych problemach z alternatorem Kubica zaprezentował doskonałą formę w trakcie piątkowej i sobotniej części imprezy wygrywając cztery odcinki specjalne. Pierwszą niedzielną próbę krakowianin zakończył z dziesiątym czasem, tracąc 8,8s do Krisa Meeke'a.

KOMENTARZE

18
Enpasant
26.01.2015 05:11
@Duzy Pies Intrygujący komentarz.
FM WMR
26.01.2015 11:48
Na zdjęciach z Monaco zamiast M-SPORT'u powinna stać Fiesta Roberta.Coś czuję,że po tym co pokazał w tym rajdzie tak szybko nie dadzą mu nowej specyfikacji Fiesty.(z obawy),obym się mylił.
Duzy Pies
26.01.2015 09:44
@Enpasant chyba Ty
Enpasant
26.01.2015 06:54
Robert zagrał establishmentowi WRC na nosie, w prywatnym zespole (z własnymi sponsorami) na innych niż jedynie słuszne oponach (jechał na Pirelli) musiał w końcu zostać pokazany w oficjalnych serwisach. Początkowo ignorowano zwycięstwa Kubicy, dopiero na pechowym etapie wreszcie poświecono mu trochę uwagi. Albo to dopiero po akcji internautów, którzy w postach zalali serwis WRC pytaniami, dlaczego Kubica jest cenzurowany? Pech się kiedyś skończy, a wtedy Robert da nam powody do dumy. Aż się boje szału na rajdy. Każdy Polak będzie chciał być rajdowcem ;)
enstone
25.01.2015 09:10
To co pokazał w tym rajdzie to coś niesamowitego. Potrafił nawiązywać walkę z fabrycznymi ze znacznie lepszymi samochodami, ba nawet z nimi wygrywał. To co zrobił na SS10 to zostanie w pamięci na zawsze, a komentarz Colina Clarka z radia WRC na temat RK mówi sam za siebie. "My Man of the Monte has to be Kubica. Such a tricky demanding rally, and he drove like a demon! Speed was awesome!"
botorf1
25.01.2015 08:49
@marcin_114 Borowczyk dzisiaj opowiadał, że Robert ma dostać nową Fiestę na Rajd Portugalii, a teraz jeździ zeszłoroczną. [quote="rocque"]Nie radziłbym się napalać na Szwecję - doświadczeniem w jeździe po śniegu to Robert nie grzeszy.[/quote] Oby tam była ekipa z Olsztyna (wyciąganie z zaspy) :D A tak na poważnie to jestem dobrej myśli po Monte i myślę, że w tym roku Robert wyciągnie wnioski z zeszłorocznych błędów z Szwecji i pomoc kibiców będzie zbędna.
FM WMR
25.01.2015 08:18
@rocque Chyba zapomniałeś o "Master of ice".:-)
LH44fan
25.01.2015 07:06
Co za pech, a tak już dobrze szło...
azz11
25.01.2015 05:27
Brawo Robert. Dziękuję.
Duzy Pies
25.01.2015 03:41
@rocque bedzie powtórka z rozrywki.
Psyche
25.01.2015 03:38
Jesli dalej bedzie sie pokazywac z tak dobrej strony to pech sie w koncu skonczy i sie vw, citroen i ford obudza w sprawie Roberta ;)
rocque
25.01.2015 02:42
Pech, pech, pech... Niech sobie M-Sport żałuje, jaki talent z rąk wypuścił :) Zawsze się coś musi przytrafić.... na pudle spokojnie by dojechał. Myślę, że nawet nie byłoby nadużyciem powiedzieć, że miał szansę wygrać ten rajd. Nie radziłbym się napalać na Szwecję - doświadczeniem w jeździe po śniegu to Robert nie grzeszy. Myślę, że dobrze będzie jak dojedzie do mety w top 20-30. Jeśli wyżej - to tylko pozytywnie zaskoczy ;)
marcin_114
25.01.2015 01:27
@gnodeb Nie koniecznie, bo nie jest kierowcą fabrycznym. No chyba, że mają umowę z M-Sportem, że też dostaną.
gnodeb
25.01.2015 12:02
Przynajmniej nie żal straconych punktów, które by były bez rally2. Pozostał smak zwycięstw i drugich miejsc na OS-ach :) Świetna jazda, a w trakcie sezonu dostanie nową Fiestę, ha!
ICEman
25.01.2015 11:40
Hamulce nie wytrzymały tego wściekłego maratonu :)
Masio
25.01.2015 11:37
Cieszyłem się z dobrej jazdy w złą godzinę, znowu ten pech...
FM WMR
25.01.2015 11:31
RK DZIĘKI za emocje.
Kamikadze2000
25.01.2015 11:15
To złom... ;]