Relacja z drugiego dnia testów przedsezonowych w Jerez (zakończona)

Dziś na torze zobaczymy czterech nowych kierowców
02.02.1517:00
Paweł Zając i Łukasz Godula
13135wyświetlenia



Najnowszy wpis

Przejdź do komentarzy na dole strony

09:00Właśnie ruszyło kolejne osiem godzin przedsezonowych przygotowań na torze w hiszpańskim Jerez. Wszystkie zespoły najpewniej będą liczyć na uporanie się z wczorajszymi problemami, o ile je miały, oraz dalsze zbieranie danych. Dziś na torze zobaczymy ażpięciu nowych kierowców, gdyż pierwsze poważne spotkanie z nowymi bolidami zaliczą Lewis Hamilton, Daniił Kwiat, Jenson Button, Felipe Nasr i Max Verstappen. Czasy okrążeń w porównaniu do zeszłego roku już znacznie się poprawiły, więc pozostaje nam mieć nadzieję, że zespoły dobrze odrobią zadanie domowe i sytuacja sporego progresu powtórzy się także podczas kolejnych dni.


10:00 Drugiego dnia zespoły zaczęły bardzo pracowicie i wszyscy zaliczyli wyjazdy na tor. McLaren nadal spokojnie, jednak Button ma już na koncie 1/3 wczorajszego przebiegu Alonso - dwa kółka. Tempo na czele znów dyktuje Vettel, który podczas kilku mierzonych okrążeń w końcu zatrzymał stoper na 1:23.029 - niespełna pół sekundy wolniej niż wczoraj.

Jako pierwszy za przejeżdżanie większej ilości okrążeń zabrał się Hamilton, jednak Mercedes tylko straszył rywali, gdyż Brytyjczyk pokonał tylko 9 kółek. Póki co jest bardzo zimno i temperatura toru to zaledwie 7 stopni Celcjusza, jednak to powinno zmieniać się wręcz z minuty na minutę. Pierwsza dzisiejsza godzina testów minęła również bez większych problemów i wygląda na to, że wszyscy realizują swój program.

11:00 Wygląda na to, że ekipa z Enstone dokonała cudu, gdyż Pastor Maldonado zaliczył pierwsze okrążenie w Lotusie E23 już o 10:30. Oczywiście Wenezuelczyk zaraz potem skrył się ponownie w boksie, ale biorąc pod uwagę fakt, że zespół w sobotę po raz pierwszy odpalił auto, to należą im się wyrazy uznania.


Na czele tabeli nadal szaleje Vettel, który raz po raz poprawiał swój czas i ostatecznie zatrzymał stoper na 1:20.984 , co jest wynikiem o 2,2 sekundy lepszym niż rekordowy czas Magnussena z zeszłego roku. Tempo podkręcił również Hamilton, który przeskoczył na drugie miejsce w tabeli z czasem niewiele powyżej 1:22. Brytyjczyk zaczął również gonić Vettela pod względem pokonanego dystansu i obecnie obaj przekroczyli barierę 30 przejechanych kółek.

Williams, Sauber i Toro Rosso poprawiły swoje czasy, choć póki co zespoły raczej nie pracują nad wartymi odnotowania rzeczami. McLaren po dwóch okrążeniach w pierwszej godzinie jeszcze nie powrócił na tor.

12:00 Wraz z trzecią godziną jazd na torze zrobiło się bardzo spokojnie. McLaren dalej pracował nad swoim autem w garażu, jednak tym razem dołączyło do nich Ferrari oraz Williams. Pozostali kierowcy również niezbyt wiele się najeździli i Verstappen zaliczył tylko króciutki przejazd na trzy okrążenia, a Hamilton i Nasr zrobili po około 10 kołek.

Nos i w zasadzie tylko nos z garażu wystawił Red Bull, który zaliczył dodatkowych 5 kółek, jednak wszystkie bez przedniego skrzydła. Póki, co nie wiemy czemu służyć mają takie testy. Lotus najpewniej całkiem nieźle trafił z nowym bolidem, gdyż kolejne okrążenia przejeżdżał Maldonado. Co prawda przy jego nazwisku widnieje jeszcze mało imponujące 6, ale to i tak jest już taki sam dystans jaki wczoraj zaliczył McLaren. Wenezuelczyk ustanowił też swoje pierwsze pomiarowe okrążenie - 1:35.613.


13:00 Tuż przed połową dnia zrobiło się dosyć spokojnie i niewiele się działo. McLaren wyjechał około 12 na kilka okrążeń, z których nawet jedno było mierzone, jednak ekipa poinformowała, że zmaga się z powracającym problemem. Na torze pojawiali się wszyscy poza Ferrari i Red Bullem, jednak większość skupiała się po prostu na pokonywaniu kolejnych okrążeń i realizacji założonych wcześniej programów.

W międzyczasie dziennikarze brytyjskiego Autosportu dowiedzieli się co jest przyczyną jazdy Red Bulla bez przedniego skrzydła - brak części zapasowych. Kwiat podczas porannych wyjazdów zaliczył drobną przygodę, po której zahaczył o barierę. Rosjanin wrócił do garażu o własnych siłach, jednak na miejscu zdarzenia zostawił skrzydło - jak się okazało jedyne. Nowe części już są w drodze, ale ekipa z Milton Keynes raczej nie przeprowadzi dziś wartościowych testów.

Pastor Maldonado natomiast rozkręca się za kierownicą E23 i ma już na liczniku 14 przejechanych okrążeń oraz poprawiony czas, choć nadal nie jest to jakkolwiek istotny wynik. Ekipa poinformowała także, że Wenezuelczyk wskoczy do bolidu także jutro, więc Romain Grosjean będzie testował tylko ostatniego dnia.

14:00 Na torze wciąż względny spokój choć Vettel i Hamilton zdecydowali się na ciut dłuższe przejazdy. Brytyjczyk pokonał 12 okrążeń na pośrednich oponach notując czasy od 1:23 do 1:25. Jego jazda została jednak wstrzymana przez bliżej nieokreślony problem o czym Mercedes poinformował na twitterze. Vettel tymczasem również korzystał z pośrednich opon i zaczął od niskiego 1:23 do 1:24 na siódmym okrążeniu, by później podkręcić tempo i znów wejść z czasami na poziom 1:23.

Lotus także jeździ coraz szybciej, choć nadal wyniki nie są imponujące. Red Bull nieśmiało próbuje również wykorzystać bolid bez przedniego skrzydła i Daniił Kwiat także zaliczył kilka okrążeń. Podczas ostatnich 60 minut na torze brakowało z resztą jedynie Felipe Nasra oraz Jensona Buttona, gdyż McLaren nadal walczy z problemami.

15:00 Ostatecznie 60 minut było jeszcze mniej emocjonujące niż wcześniej. Po pojedynczych przejazdach Vettela, Kwiata, Nasra i Bottasa nad torem zaczął padać deszcz i wszyscy pochowali się w garażach. Parę minut przed 15:00 Sauber zdecydował się na wyjazd, podczas którego Brazylijczyk poprawił swój wcześniejszy rezultat wskakując na trzecie miejsce. Kilka chwil później dołączył do niego Vettel, jednak Niemiec nie zamierzał iść w jego ślady i jeździł dość spokojnie.


16:00 Przedostatnia godzina dzisiejszych jazd rozpoczęła się stosunkowo spokojnie. Jedynie Bottas postanowił wykręcić nieco szybsze okrążenie, dzięki czemu z wynikiem 1:23,049 wskoczył na trzecie miejsce w tabeli. Po kolejnych przejazdach Fin poprawił się do wyniku 1:22,983.

Obserwatorów rozbudził nieco Maldonado, który był sprawcą pierwszej dzisiaj czerwonej flagi. Wenezuelczyk zatrzymał swojego Lotusa w trzecim sektorze, jednak porządkowym udało się zepchnąć go do pit lane, co znacznie przyśpieszyło akcję powrotu do garażu, gdyż przejęli go mechanicy. Zielona flaga powróciła na tor już po kilku minutach.

W międzyczasie otrzymaliśmy również komunikaty dotyczące dzisiejszych awarii. Mercedes wykrył gdzie doszło do wycieku wody w ich nowej maszynie, co niestety uniemożliwi dalsze jazdy dzisiaj. Mechanicy pracują teraz nad przygotowaniem samochodu do jutrzejszych jazd. Arian Newey tymczasem wyjaśnił, iż ekipa posiada zapasowe skrzydła, ale problemem jest mocowanie do nosa, które uległo zniszczeniu. Byki czekają teraz na dostawę nosa, gdyż skrzydło i tak było stare i posiadali zapas zamiennych. U McLarena za to zero nowości, tradycyjnie ekipa wie co się zepsuło i pracuje nad naprawą problemu.

Tuż przed 16 na drugie miejsce wskoczył Felipe Nasr, który na miękkich oponach wykręcił czas 1:21,867.


17:00 Ostatnia godzina dzisiejszy testów rozpoczęła się sporą ulewą. Spowodowało to jak się można było spodziewać znacznie ograniczoną aktywnością na torze. Największej kółek w takich warunkach przejechali Felipe Nasr oraz Max Verstappen, co nie może dziwić, gdyż ekipy z pewnością chcą ich przygotować do takich okoliczności w trakcie sezonu.

Williams już 30 minut przed końcem sesji oficjalnie poinformował, że nie pojawi się dzisiaj na torze. O dziwo na 19 minut przed siedemnastą, z garażu wyjechał Jenson Button. Był to jednak kolejny przejazd z dziwnie warczącym silnikiem Hondy. W dalszym ciągu spore problemy japońskiego producenta. Na chwilę z pit lane wyjechał również Sebastian Vettel, ale nie był to długi przejazd.

Tak też zakończył się drugi dzień testów w Jerez. My tymczasem zapraszamy na jutrzejszą relację ze zmagań zespołów z nowymi maszynami. Może ktoś zdecyduje się już na symulację wyścigu? Dowiecie się tego razem z [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color]
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Sebastian Vettel (5)Ferrari SF15-T881:20,984
2Felipe Nasr (12)Sauber Ferrari C34891:21,8670,883 0,883
3Valtteri Bottas (77)Williams Mercedes FW37611:22,3191,335 0,452
4Lewis Hamilton (44)Mercedes W06911:22,4901,506 0,171
5Max Verstappen (33)Toro Rosso Renault STR10731:24,1673,183 1,677
6Pastor Maldonado (13)Lotus Mercedes E23411:25,8024,818 1,635
7Jenson Button (22)McLaren Honda MP4-3061:54,65533,671 28,853
8Daniił Kwiat (26)Red Bull Renault RB1118-

KOMENTARZE

15
RY2N
02.02.2015 05:33
@Masio oczywiście nie wiemy co z niezawodnością, ale co do mocy zespołu napędowego można było przewidzieć, że poprawa w ich przypadku jest łatwa. Jak już to kilkukrotnie pisałem słabość Ferrari leży (leżała?) w częsci elektrycznej (odzysk/magazynowanie/napęd elektryczny). Czasami wystarczy poprawić software/ czasami zmienić komponenty lub ich lokalizację i efekt gotowy. Oczywiście teraz muszą od nowa się uczyć zachowania bolidy i regulacji ustawień, ale jak widać bolid na razie reaguje poprawnie. Po pierwszych testach można próbować czysto pospekulować, że ich największym zmartwieniem będzie raczej liczba tokenów niż niezawodność.
Masio
02.02.2015 02:21
Jestem zaskoczony tym, że Vettel jest na czele tabeli. Jeżeli to się przełoży na sezon, to Fernando się wścieknie.
Psyche
02.02.2015 01:12
Dawaj dawaj Mclaren chociaz 1 szybkie ;)
dex
02.02.2015 12:29
Działa. Chodzi Ci o ten link ? http://www.f1today.net/nl/live/2015/02/02/circuito-de-jerez ?
A-J-P
02.02.2015 11:24
Działa Wam ten link ? Bo ja mam err ?
Wit91
02.02.2015 11:02
Kvyat zniszczył skrzydło jedyne jakie mieli w Jerez.
dex
02.02.2015 10:40
W tym roku bardzo mi się podobają bolidy, są jedne z lepszych jakie na przestrzeli kilku ostatnich lat były. Nareszcie normalne nosy.
enstone
02.02.2015 10:39
Pierwsze zdjęcia Lotusa. Jak dla mnie to prezentuje się znakomicie, jak widać można było skonstruować fajny nos, bez zamaskowanych końcówek, szkoda tylko, że pozostały czerwone akcenty PDVSA .... :( http://cdn.images.autosport.com/editorial/1422869719.jpg http://cdn.images.autosport.com/editorial/1422869659.jpg
Carolius
02.02.2015 09:53
Liczę na lepszy sezon Ferrari! Póki co bez większych niespodzianek, czekam na czarnego Konia, Lotusa!
dex
02.02.2015 09:43
Coś czuje że Ferrari zaliczy postęp a to za sprawą James Allisona który już ma pieczęć nad bolidem.
cx5
02.02.2015 09:32
Witam wszystkich, potwierdzam, link przydatny. Do sezonu zasadniczego jeszcze trochę, a tu zawsze na żywo ;)
dex
02.02.2015 09:13
Dzięki za link ChrisDeFirenze. Już to tam śledzę :)
piwo
02.02.2015 09:12
lal vetel z czzasem 1:21.884 niezle. widac ze w tym roku jest szansa na czasy o pol position szybsze moze nawet o wiecej niz jedna sekunde. pewnie w wyscigu ze wzgledu na oszczedzanie paliwa juz tak rozowo nie bedzie.
ChrisDeFirenze
02.02.2015 08:38
ht tp://ww w.f1tod ay.net/en/live mobile/2015/02/02 /circuito-de-jerez Czasy na bieżąco. Vettel znowu nie próżnuje ;)
dex
02.02.2015 08:10
No to jedziemy z tym koksem :) w pracy mam dziś mało roboty więc będę śledził cały dzień jak testy przebiegają :)