Arrivabene: W Ferrari panuje teraz zupełnie inna atmosfera
Włoch odrzuca jednak głosy, że jest tak tylko dlatego, że z ekipy odszedł Fernando Alonso.
21.02.1509:11
1261wyświetlenia
Maurizio Arrivabene przyznał, że atmosfera panująca w Ferrari uległa znaczącej poprawie, zaznaczając jednak, iż nie wiąże się to z odejściem Fernando Alonso.
Ferrari ma za sobą pierwszy sezon bez zwycięstwa od 1993 roku. Jedynym pocieszeniem dla Scuderii były dwa podia wywalczone przez Alonso w trakcie wyścigów o Grand Prix Chin oraz Węgier. Po zmianie na stanowiskach szefa Scuderii oraz prezesa Ferrari oraz podpisaniu kontraktu z Sebastianem Vettelem, ekipa z Maranello celuje w poprawę formy.
Znaczącą pomocą w realizacji ambitnych założeń może być poprawa morale, którą dostrzega Arrivabene.
Krok po kroku, zmiany których dokonujemy pokazują ich sens. To pomaga ludziom wyrażać siebie, uwalniać ich profesjonalizm i zdolności. W jakiś sposób udało się nam wyzwolić ten proces. Druga rzecz to bardziej nasz cel: chcemy prowadzić zespół jako jedną całość, bez cienia polityki, bez podziałów. Idziemy w tym kierunku i jesteśmy z tego dumni. Niezależnie od naszych wyników, gdy teraz wejdziesz do garażu Ferrari, czujesz zupełnie inną atmosferę- powiedział.
W Jerez i tutaj, Kimi powiedział, że Ferrari pracuje teraz jako jedna całość. Słyszeliśmy to bardzo dobrze, ale czy usprawiedliwia to twierdzenie, że Alonso tworzył jakąś politykę? Nie, na pewno nie. Znam Fernando bardzo dobrze, on zresztą mnie też, i nie sądzę że odpowiednie byłoby teraz wskazywanie palcem właśnie na niego. To była złożona sytuacja. Ferrari było pod presją, a kiedy presji jest za dużo, dochodzi do podziałów. Wszyscy próbują siebie kryć, co tworzy pewnego rodzaju bałagan. Nie chcę w żaden sposób zrzucać winy na Fernando. Bardzo go szanuję i łączą nas dobre relacje- podkreślił.