FIA wszczyna postępowanie wyjaśniające w sprawie wypadku Alonso

Federacja chce zbadać przyczyny incydentu.
26.02.1518:05
Nataniel Piórkowski
2058wyświetlenia

FIA potwierdziła, że rozpocznie wkrótce postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn wypadku Fernando Alonso, do jakiego doszło ostatniego dnia pierwszej tury testów w Barcelonie.

Po tym jak McLaren Hiszpana uderzył w betonową ścianę pomiędzy zakrętami nr 3 i 4, jego kierowca został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Po badaniach kontrolnych i trzech dniach spędzonych na obserwacji, dwukrotny mistrz świata opuścił w środę placówkę medyczną i udał się na odpoczynek do swojego domu.

Mimo tego iż testy Formuły 1 są organizowane przez zespoły a nie FIA, organizacja zadecydowała o potrzebie analizy przyczyn incydentu. Przyjrzymy się wszystkiemu bardzo dokładnie, tak by udało się nam wszystkim wyciągnąć z tego wypadku jak najwięcej cennych wniosków - powiedział rzecznik FIA w rozmowie z portalem GPupdate.net, zaznaczając przy tym, iż postępowanie wyjaśniające nie ma żadnego szczególnego charakteru.

McLaren potwierdził już, że najbardziej prawdopodobną przyczyną niefortunnego wyjazdu Alonso poza tor były nadspodziewanie porywiste podmuchy wiatru.

KOMENTARZE

6
kibic sribic
26.02.2015 10:27
@rydz14_09 Gdzieś wyczytałem, że Alonso oberwał prądem...
rydz14_09
26.02.2015 07:19
[quote="cobra"][/quote] Może nawet uda mu się kontrakt z Mercem podpisać pod stołem :P A tak serio to mam nadzieje że Fernando jest cały i zdrowy a ten wypadek to był tylko jego błąd a nie coś poważniejszego :/
cobra
26.02.2015 06:38
Alonso cwany lis... pouskarża się jeszcze trochę, nie może występować w tym sezonie, bo nic nie pamięta i ma traumę i nie będzie musiał się przynajmniej kompromitować z McLarenem na torze. ;)
fitipaldi666
26.02.2015 06:10
http://www.f1.v10.pl/McLaren,nie,gwarantuje,udzialu,Alonso,w,GP,Australii,122099.html Ten wypadek to bardzo śmierdząca sprawa i FIA wyraznie widzi że McLaren coś kręci.
enstone
26.02.2015 06:02
Z czystej ciekawości zastanawiam się, gdyby był to inny kierowca, który uległby podobnemu wypadkowi to czy FIA w ogóle by ruszyła coś palcem w tej sytuacji ......
kabans
26.02.2015 05:56
albo ugryzł go lis