Mercedes zapłacił Force India za dwa dni testów Wehrleina

Dzięki temu ekipa była w stanie przystąpić do sesji w Barcelonie
03.03.1521:44
Mateusz Szymkiewicz
2440wyświetlenia

Zastępca szefa Force India - Bob Fernley, ujawnił, że Mercedes zapłacił jego ekipie za udostępnienie bolidu F1 na dwa dni Pascalowi Wehrleinowi.

Stajnia z Silverstone utraciła płynność finansową, przez co opuściła testy w Jerez, natomiast jej nowy bolid VJM08 zadebiutował na torze dopiero podczas ostatnich trzech dni zimowych przygotowań. W międzyczasie podczas pierwszej tury sesji w Barcelonie, zespół korzystał z zeszłorocznej konstrukcji.

Przez dwa dni za jej kierownicą testował Pascal Wehrlein, który w sezonie 2014 pełnił obowiązki kierowcy rezerwowego Mercedesa, natomiast w mistrzostwach DTM reprezentował jego barwy. Jak potwierdził zastępca szefa zespołu, niemiecki koncern zapłacił Force India za test 20-latka, dzięki czemu było możliwe przybycie na tor Catalunya.

Mercedes chciał, by spędził on trochę czasu w bolidzie F1, a nam taka możliwość bardzo pasowała - powiedział Bob Fernley. Dla nas to była przyjemność by móc mu to umożliwić. Oczywiście opłaciło nam się to pod względem finansowym, a w dodatku mogliśmy umożliwić Sergio oraz Nico powrót na tor przed trzecią sesją testową.

Brytyjczyk zapytany, czy stajnia z Silverstone ma jakieś większe plany wobec Wehrleina, odpowiedział: Nie dyskutowaliśmy na ten temat z Mercedesem. To było jednorazowe działanie. Prawdopodobnie będzie jeszcze z nami testował podczas sesji dla młodych zawodników, jednakże w tym momencie nie wiążemy z nim żadnych długoterminowych planów.

KOMENTARZE

5
FM WMR
03.03.2015 10:49
Indywidualnie wszyscy,zespołowo dwa bolidy.Napewno byłoby ciekawiej,no ale to są tylko nasze gadki😃
samwieszkto
03.03.2015 10:38
@FM WMR No nie wiem. Może masz rację, ale szczerze wątpię, czy takie Force India skoro ledwo dało radę przyjechać na testy dzięki pieniądzom Mercedesa dałoby radę wystawić samochód. Co więcej wiążą się z tym kolejne problemy jak punktować wyścigi. Chyba, że wyznaczaliby 2 samochody które punktują tak jak w WRC(nie jestem pewny co do ilosci samochodow punktujących). Kwestia pozostaje taka, kto chciałby jechać sobie, żeby tylko jechać, a nie punktować.
FM WMR
03.03.2015 10:05
@samwieszkto Bogate zespoły wiadomo nie miałyby z tym problemu,a my mielibyśmy większą frajdę z oglądania większej ilości bolidów na torze. Mniejśi nie byliby przecież zmuszani do 3bryki,ale gdy nadażyłaby się okazja jak ta z newsa,to wtedy daliby bolid jakiemuś super kierowcy no i perspektywa wtedy dla nich lepsza.Co do zbudowania trzeciego samochodu, to nie mam żadnych wątpliwości czy zespoły poradziłyby sobie z przygotowaniem jeszcze jednej sztuki patrząc na ciężarówki klamotów jakie ciągną za sobą na gp.Decyzja o trzecim egzemplarzu należałaby przecież do zespołu.
samwieszkto
03.03.2015 09:45
@FM WMR Nie wydaje mi się, żeby paydriverzy a przynajmniej jeden, który miałby jeździć tym bolidem przyniósł tyle pieniędzy, żeby sfinansować budowę, przygotowanie transport itp tego samochodu nie mówiąc już o dodatkowym zysku.
FM WMR
03.03.2015 09:25
Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie wprowadzili przepisu o trzecim bolidzie. Młode lwy czekają na szansę,a co biedniejśi mogliby na tym dorobić do budżetu.