FIA odeszła od planu dalszego ograniczenia komunikacji radiowej

Federacja stwierdziła, że zeszłoroczne postanowienia są wystarczające
13.03.1504:54
Paweł Zając
883wyświetlenia

FIA porzuciła pomysł drastycznego ograniczenia komunikacji radiowej pomiędzy kierowcami, a zespołami i ograniczy się tylko do limitów wprowadzonych w poprzednim sezonie.

We wrześniu ubiegłego roku ogłoszono wprowadzenie zakazu komunikacji, który ostatecznie został rozluźniony do ograniczenia przekazywania informacji na temat tego, co kierowca ma w danej chwili robić, choć planowano powrócić do pomysły w tym sezonie.

Przed treningami na Albert Park Charlie Whiting poinformował jednak, że FIA nie zamierza wcielać tego w życie. Będziemy podchodzić do komunikacji radiowej tak, jak pod koniec zeszłego roku - powiedział dyrektor wyścigów F1. Zakazane jest wszystko, co można podciągnąć pod prowadzenie kierowcy. Pierwotnie zakładaliśmy dwa etapy, jednak odeszliśmy od dalszych ograniczeń.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że Komisja F1 uznała, iż nie jest to konieczne. To była dobra interpretacja zasad, więc uważam, że ograniczenia we wspomaganiu są dobrym krokiem. Nie widzę powodu, dla którego miałoby się to zmienić w trakcie tego sezonu - zakończył Whiting.