Organizatorzy GP Chin obawiają się o dalszą przyszłość wyścigu
Ich zdaniem, m.in. malejące zainteresowanie rundą może doprowadzić do nieprzedłużenia umowy
14.04.1515:35
1363wyświetlenia
Organizatorzy Grand Prix Chin przyznali, że pozostają niepewni co do dalszej przyszłości wyścigu.
Włodarze toru w Szanghaju posiadają ważną umowę na organizację wyścigu Formuły 1 do 2017 roku, aczkolwiek jak przyznali, ze względu na malejące zainteresowanie kibiców kupnem biletów, utratę tytularnego sponsora, a także przez coraz mniej ekscytujące wyścigi, nie są pewni jej przedłużenia o kolejne sezony.
Sport musi przejść zmiany- powiedział Yang Yibin z Juss Events odpowiedzialnego za Grand Prix Chin.
UBS było zeszłorocznym tytularnym sponsorem wyścigu, na ten rok nie zdecydowali się jednak przedłużyć umowy i musi być jakiś tego powód. Być może powinniśmy spodziewać się czegoś nowego po odejściu Berniego Ecclestone'a. Jest wiele przesłanek [odnośnie spadku zainteresowania rundą], być może dominacja jednego zespołu przez wiele lat jest jedną z nich, podobnie jak problemy mniejszych ekip w nawiązaniu walki z czołówką. Poza tym wyścigi nie są tak świetne jak dekadę temu.
KOMENTARZE