Hulkenberg nie podjął żadnych decyzji odnośnie swojej przyszłości

Niemiec łączy w tym roku starty w Formule 1 z dwoma wyścigami w ramach WEC
22.04.1516:50
Mateusz Szymkiewicz
1724wyświetlenia

Nico Hulkenberg ujawnił, że jeszcze nie podjął żadnych decyzji dotyczących swojej przyszłości.

Niemiec po wyścigu w Bahrajnie udał się na testy prototypu LMP1 przygotowanego przez Porsche, w barwach którego ma zaliczyć sześciogodzinną rywalizację na belgijskim torze Spa, a także wziąć udział w całodobowym klasyku Le Mans. Jak przyznał kierowca w rozmowie z niemieckim Sky, długodystansowe wyścigi być może będą jego przyszłością.

Być może właśnie to [Porsche] będzie stanowiło moją przyszłość - powiedział Nico Hulkenberg, w dalszej części wypowiedzi odnosząc się do obecnego sezonu F1. W tym momencie sytuacja nie należy do najłatwiejszych. Myślę, iż przez dwa najbliższe miesiące do czasu wyścigu w Austrii nie powinniście od nas zbyt dużo oczekiwać. Mamy wiele pracy do zrobienia, ale prawda jest taka, iż po prostu jesteśmy zbyt wolni i na nie wiele możemy sobie pozwolić.

27-latek przyznał jednak, iż jeszcze nie podjął żadnych decyzji odnośnie tego, gdzie będzie startował w najbliższej przyszłości. Nadal pracuję nad tym, by moja kariera potoczyła się w jak najlepszym kierunku. Moim celem jest wygrywać wyścigi i zostać mistrzem świata. W tym momencie nad wszystkim panuje cisza. To dopiero kwiecień - zakończył Hulkenberg.

KOMENTARZE

5
xdomino996
23.04.2015 04:39
@Masio Ale czemu mają odchodzić, skoro są skuteczni? To seria, gdzie się bije rekordy, tu siedzi się póki się jest na siłach. I nawet to dobrze. Bo stawka powinna być dobra, a nie pełna nastolatków, którzy są sezon czy tam 2 w stawce. Powinni być właśnie kierowcy na wzór Hamiltona, Alonso czy Kimiego.
kabans
22.04.2015 07:47
Chyba czas na Hunkelberga, nie dostał szansy topowego zespołu i już nie dostanie. Do końca kariery w środku stawki, motywacja niedługo spadnie. Strata czasu, nie to było mu pisane. Miał być najlepszy. Nie zdziwię się jak odwiesi kierownicę w kształcie prostokąta na kołku.
Masio
22.04.2015 06:43
@macieiii Problemem jest też to, że w czołowych zespołach od wielu lat, są ci sami kierowcy. Niektórzy powinni odejść i to nie ze względu na ich umiejętności, tylko dlatego że starzeją się i ciągły ich widok w człówce jest już nudny. A właśnie tam trzeba świeżej krwi, chodzi o kierowców takich jak właśnie Hulkenberg, Bottas, Ricciardo itp. I nie mówię, że wszyscy mają odejść, ale chociaż część.
macieiii
22.04.2015 04:12
Force India jak wiele zespolow nie zapewnia przyszlosci. Kto by pomyslal ze PereZ najwieksze triumfy bedzie swiecil w Sauberze. Hulk jest w podobnej sytuacji. Kandydatow do czolowych zespolow jest wielu. Trzeba tez pamietac o Alonso ktory w McLarenie tez za dlugo charytatywnie siedzial nie bedzie. Bottas Ricciardo, Grosjean czekaja na swoja szanse. Pare dobrych wystepow i Verstappena beda gdzies probowac wcisnac.
Simi
22.04.2015 03:59
Kto wie, być może stwierdzi, że w F1 będzie mu ciężko wygrywać i zostać mistrzem świata i powędruje do WEC, by tam myśleć o ewentualnych tytułach. Kariera kierowcy wyścigowego nie kończy się na F1, a Hulk już od paru lat nie trafia do czołowych bolidów.