Verstappen odpowiada na krytykę Massy

Holender przypomniał Brazylijczykowi incydent z zeszłorocznego GP Kanady
04.06.1519:40
Paweł Zając
2230wyświetlenia


Max Verstappen odpowiedział na krytykę Felipe Massy za incydent z Monako, twierdząc, że Brazylijczyk powinien sobie przypomnieć zeszłoroczne Grand Prix Kanady. W czwartek przed wyścigiem kierowca Williamsa stwierdził, że podtrzymuje swoją ostrą opinię na temat tego nieudanego wyprzedzania Holendra, którą wypowiedział przed ogłoszeniem decyzji o cofnięciu go na polach startowych

Powiedziałem to co myślałem - uważam, że powinien zostać ukarany, bo to co zrobił jest złe - stwierdził Massa. Kiedy się debiutuje, w dodatku w wieku siedemnastu lat i robi coś takiego, to trzeba zostać ukaranym. FIA musi być silna i tak właśnie postąpiła, jednak ja nie zmieniam swojego zdania.

Kierowca Toro Rosso odpowiedział na zarzuty konkurenta, a także skierował uszczypliwą uwagę wobec Massy. Każdy może mieć swoją opinię, jednak dane pokazują, że nie hamowałem później. Okrążenie, na którym się rozbiłem było takie samo jak wcześniej. Dostałem kare i skupiam się na Kanadzie. Może jednak Ty powinieneś przypomnieć sobie zeszłoroczny wyścig z tego toru i zobaczyć, co tam się stało.

Felipe pozostał jednak nie wzruszony przypomnieniem incydentu z Perezem i odpowiedział: Wtedy, to chyba jednak było co innego. Byłem z boku, a on skręcił podczas hamowania. Raczej nie powinno się tego robić, zresztą to było też przez samym hamowaniem.

Verstappen na zakończenie słownego sporu dodał, że nie zamierza się zmieniać. Zapytany o to, czego nauczył się przez ten wypadek odpowiedział: Tego, że auta są całkiem mocne. Nie odniosłem żadnych obrażeń i nie było z tego tytułu żadnych problemów. W środę jeździłem gokartami i byłem w pełni sprawny. To co się stało nie zmienia mnie jako kierowcy. Będę walczył, zwłaszcza gdy punktu są w zasięgu. Nadal będę szukał luki i nie zmienię stylu jazdy.

KOMENTARZE

10
piotr_del_grey
05.06.2015 09:01
Wiem, może i sam nie jestem lepszy ale jednak Max zachowuje się czasem jakby był pępkiem świata - częściowo dzięki temu że miał znanego ojca jeździ teraz w F1. To że nieźle mu idzie nie oznacza jednak że może robić i mówić co chce. Przede wszystkim powinien okazać trochę pokory wobec tego co mówi o nim znacznie bardziej doświadczony i starszy konkurent. Zachował się jak rozpieszczone dziecko które robi co chce. I choć sam jestem niewiele starszy to jednak uważam że Max przesadził.
xdomino996
05.06.2015 06:39
Ludzie, ale massa wtedy nie zwinil, a max całemu światu probuje udowodnić jaki to on poszkodowany jest. Po prostu prawda jeszcze, że jest niedojrzały i zamiast to pojąć to jeszcze się ośmiesza. Mógł się ogarnąć i przyznać, że on zawinił w Monaco, wtedy by było okej.
LH44fan
04.06.2015 11:11
Haha, dobrze dowalił Filipkowi. Powiedział cala prawdę, ciemna massa była największą rozbijaką zeszłego sezonu a jest pierwszy do udzielania rad. Ten gościu jest śmieszny i żałosny zarazem. Bravo Max za odwagę i własne zdanie. Carolius bo był mistrzem, ale tylko kilka sekund :D
Carolius
04.06.2015 10:53
@up Każdy ma prawo do krytyki zgadzam się ale Massa się wymądrza jakby był mistrzem świata! :)
Aeromis
04.06.2015 08:24
@Carolius Na prawdę uważasz, że przed siłą argumentów Felipe Max może "bronić się" zmyślonymi argumentami i to w dodatku nie po to aby się bronić, a żeby zaatakować Massę? Na prawdę to Cię nie dziwi? To co mówimy świadczy o nas (wiedzy, logice, emocjonalności, inteligencji itd) linia Maxa stawia go w bardzo złym świetle. [quote]Massa go krytykuje jakby był najlepszym [/quote]A to tylko najlepszy ma prawo? Każdy je ma, tak samo jak ja mogę ocenić, skrytykować, pochwalić lub też podważyć Twój post a Ty mój, jednak wiarygodność opiera się na argumentach. Max w tej konfrontacji (dotyczącej tylko tego jednego tematu) ich nie ma.
Masio
04.06.2015 07:22
Ciekawe kto byłby bardziej krytykowany, gdyby doszło do kolizji Maxa z Pastorem :p
Carolius
04.06.2015 07:07
Massa go krytukuje jakby był najlepszym kierowcą w stawce. Nie dziwię się Maxowi, że tak odpowiada. Chłopak się broni, a Massa takim gadaniem wywołuje niepotrzebne emocje. Niech przypomni sobie swój pierwszy sezon w F1, bo widać łatwiej mu oceniać innych.
Aeromis
04.06.2015 06:29
A ponoć miał być dojrzały... nie wiem czy odrzuca krytykę a'la Maldonado, czy tak mało wie o kryteriach którymi kierują się sędziowie (słusznymi skądinąd), czy też pali głupa jak dziecko żeby sprawdzić na ile może sobie pozwolić. Do tej pory to zdarzenie było dla mnie wypadkiem przy pracy debiutanta, ale z takim podejściem Maxa (nie przyznawanie się i obwinianie Massy za coś co zrobił Perez) ... już nie jest. Określam jego zachowanie jako idiotyczne i za takiego go mam, a na reputację musi pracować zupełnie od zera.
ice
04.06.2015 06:26
Pyskowaniem na pewno przysporzy sobie fanów. Standardowa roszczeniowa postawa, młodego gniewnego co to jeszcze sporo band zaliczy zanim zmądrzeje. Oby wytrzymałość samochodu sprawdzał ale tylko na sobie.
dxx91
04.06.2015 05:52
szczeniak, a już gryzie -.-