Haas bez amerykańskiego kierowcy w sezonie 2016

Możliwość taką zdecydowanie wykluczył szef zespołu - Guenther Steiner.
11.09.1511:06
Nataniel Piórkowski
1775wyświetlenia


Guenther Steiner przyznał, że istnieją małe szanse na to, by w debiutanckim sezonie Haas F1 Team, za kierownicą jednego z jego bolidów znalazł się kierowca ze Stanów Zjednoczonych.

Oczekuje się, że ekipa amerykańskiego biznesmena ogłosi nazwisko swojego pierwszego kierowcy przed końcem września, przy czym faworytem do objęcia wyścigowego fotela jest obecny tester Ferrari - Esteban Gutierrez. Chociaż spekulowano, że z uwagi na swoje korzenie Haas może podjąć decyzję o związaniu się z Alexem Rossim, szef ekipy z Kannapolis zdementował te doniesienia.

Zapytany o potencjalnych amerykańskich kandydatów na kierowcę F1, Steiner odparł: Na tę chwilę nie ma nikogo takiego. Owszem, są kierowcy z GP2 i z Formuły 3, ale nowicjusz w nowym zespole... To mógłby być problem dla obu stron. Prawdopodobieństwo klęski takiego partnerstwa jest bardzo duże. W tej chwili wolimy nie patrzeć na nasze domowe podwórko. Takim ruchem nie pomoglibyśmy też samemu niedoświadczonemu kierowcy, który mógłby wypalić się po jednym sezonie.

Steiner podkreślił, że jego ekipa w dalszym ciągu podtrzymuje deklarację o tym, iż nazwisko swego pierwszego kierowcy ogłosi przed końcem miesiąca. Nie chcę tutaj rzucać nazwiskami, ale jesteśmy dość pewni, że przed końcem września ujawnimy personalia co najmniej jednego z naszych zawodników. Prowadzimy negocjacje z dwójką kierowców, ale nic nie jest jeszcze ustalone. Jesteśmy bardzo blisko kilku zawodników i pod koniec września postawimy krok naprzód.

KOMENTARZE

9
rocque
11.09.2015 03:10
Guttiereza dla $ i Vergne'a pozbyć z FE, a ściągnąć z powrotem do F1 żeby woził punkty (o ile będzie czym) :)
Mariusz
11.09.2015 02:50
Barrichello i Villeneuve na etacie, a także Gutierrez i Rossi jako testowi. ;-)
Kamikadze2000
11.09.2015 02:28
@rno2 - powinien dostać jeszcze jedną szanse i wtedy zobaczymy, czy może coś z niego być.
Adam2iak
11.09.2015 01:33
Nie ma Amerykanina znaczy się jest Meksykanin, @Yurek się ucieszy ;P @rno2 Ron nie wypuści Vandoorne'a do satelickiego (?) zespołu Ferrari.
rno2
11.09.2015 12:39
@Kamikadze2000 Ciekawe czy byś miał taką samą opinię na temat Gutierreza, gdyby nue był Meksykaninem, tylko np. kolejnym Niemcem :-) W 2013 został zniszczony przez Hulka, a w 2014 roku jeździł na poziomie Sutila, czyli na słabym/umiarkowanie średnim. Myślę, że Haas lepiej by wyszedł na zatrudnieniu jakiegoś mocnego debiutanta (Vandoorne?) niż na Gutierreza. Chyba, że zespół wymaga w pakiecie walizkę forsy, wtedy zrozumiem taką decyzję...
Kamikadze2000
11.09.2015 12:11
Jak nie w 2016, to w sezonie 2017 dadzą mu szanse. Zostanie kierowcą piątkowym - tak stawiam. :)) @rno2 - nie oceniaj tak surowo Gutierreza. Bo o ile debiut najlepszy nie był, o tyle postawa wobec Sutila nie była zła. W seriach promocyjnych Meksykanin i Amerykanin byli partnerami zespołowymi w GP3 w ART Grand Prix - Gutek był mistrzem, a Alex czwarty. Przed trzema laty Esteban był drugim wicemistrzem GP2. Zobaczymy - może u Haas'a odkuje sie i pokaże lepsze oblicze. :)
Masio
11.09.2015 10:41
Jestem bardzo rozczarowany tą decyzją. Rossi powinien dostać szansę w F1, a nie chce mu jej dać zespół z tego samego kraju... wstyd. Ogólnie jestem rozczarowany tym, że na przyszły rok nie będzie żadnych większych zmian w składach. Button i Raikkonen powinni już odejść, a nie blokują miejsce młodym i utalentowanym kierowcom jak np. Vandoorne...
macieiii
11.09.2015 10:26
Prędzej Manor uzyska silniki Merca i zacznie gdzieś łapać punkty niż nowy zespół zacznie z marszu osiągać wyniki. Oczywiście byłoby bardzo ciekawie bliźniaczy bolid Ferrari oglądać bez Raikkonena i Vettela ale na to się chyba nie zanosi. Nie zanosi się też na debiut Vandoorne czy powrót Magnussena więc pompują w mediach że mają miejsca do obsadzenia szukając najbardziej Sauberowego rozwiązania w kwestii kierowców. Powo.
rno2
11.09.2015 09:14
Szkoda Rossiego, bo jakby nie patrzeć, jakieś doświadczenie w F1 ma. Trochę potestował, trochę pojeździł w piątkowych treningach... Gutierrez to będzie czysto biznesowy wybór, bo za 2 letnim doświadczeniem kryje się mizerny talent...