Haas: Budżety naszych ekip F1 i NASCAR stoją na podobnym poziomie
W debiutanckim sezonie zespół z Kannapolis zamierza wydać około 100 milionów dolarów.
08.10.1509:27
961wyświetlenia
Gene Haas zdradził, że w trakcie pierwszego sezonu w Formule 1, jego stajnia będzie dysponowała budżetem podobnym do tego, jakim operuje startująca w NASCAR ekipa Stewart-Haas Racing.
Wstępny budżet Haas F1 Team na sezon 2016 powinien zamknąć się w kwocie do stu do stu dziesięciu milionów dolarów, a więc będzie jednym z najmniejszych w całej Formule 1 (prasa szacuje bowiem tegoroczne fundusze Manora na 83 miliony dolarów, a Saubera na 103 miliony dolarów).
Haas przekonuje jednak, że jego stajnia obrała zupełnie inne podejście do zarządzania pracami, niż miało to miejsce u początków takich teamów jak Caterham, Marussia czy w końcu HRT, a zastosowany model operacyjny pozwoli na wprowadzenie oszczędności bez negatywnego przełożenia na osiągi bolidu.
Na pierwszy sezon HF1T zaplanowaliśmy budżet w wysokości 100-110 milionów dolarów. W pewnym sensie kwoty te są podobne do naszego zaangażowania w NASCAR, chociaż w przypadku F1 mówimy o wystawianiu tylko dwóch samochodów- zdradził Amerykanin na łamach magazynu Autosprint.
Osiągając pełną zdolność produkcyjną, będzie dla nas pracowało około dwieście osób. To blisko połowa z liczby personelu Williamsa czy Force India. Nasze działania związane z konstrukcją bolidu będą mocno ograniczone, przynajmniej w porównaniu do konkurencyjnych zespołów. Właśnie dlatego możemy pozwolić sobie na tak znaczącą redukcję struktury- zaznaczył biznesmen z Kalofirnii.
KOMENTARZE