Hamilton: Nie mam w głowie żadnych nowych celów
Brytyjczyk cieszy się z tego, iż mógł wyrównać osiągnięcie Ayrtona Senny i zdobyć trzy tytuły F1.
26.10.1512:11
2296wyświetlenia
Lewis Hamilton przyznał, że po wyrównaniu osiągnięcia Ayrtona Senny i zdobyciu trzech tytułów mistrzowskich, trudno mu o postawienie kolejnych konkretnych celów w Formule 1.
Wygrywając szalony wyścig o Grand Prix Stanów Zjednoczonych, Hamilton zapewnił sobie trzecią w karierze koronę mistrza świata. Brytyjczyk niejednokrotnie otwarcie wypowiadał się o swojej fascynacji osobą Senny i marzeniach o zdobyciu podobnie jak on trzech tytułów mistrza F1.
Moim celem było zdobycie trzech mistrzostw świata. Tylu samo co Ayrton. Nie był z tego samego kraju co ja, ale mimo wszystko inspirował mnie jako młodego człowieka. Nie wiem, co będzie dalej. Nie ma już nikogo, komu chciałbym dorównać. Czuję, że mam w ręku pałeczkę moją i Ayrtona. Zobaczymy, jak daleko będę ją w stanie zanieść- powiedział Hamilton po Grand Prix USA.
Opisując walkę o zapewnienie sobie tytułu, Hamilton przyznał:
Te ostatnie okrążenia i myślenie o tym, że mam tytuł na wyciągnięcie ręki, pytanie samego siebie, czy się uda. Wszystko to, co zostało mi z wcześniejszych lat mojej kariery, wszystko co zbudowałem... Byłem tak blisko, czułem zapach mistrzostwa, więc cisnąłem. Jestem po prostu przytłoczony i trudno mi znaleźć właściwe słowa. To szalone, że mogę myśleć o sobie jako trzykrotnym mistrzu świata. To coś wyjątkowego. Ten tytuł naprawdę smakuje lepiej niż ubiegłoroczny, bo dzięki niemu wyrównałem osiągnięcie Ayrtona.
KOMENTARZE