Hip hop w Bahrajnie i Formuła 1
Gwiazdy amerykańskiego hip hopu chcą wystąpić z koncertem podczas Grand Prix Bahrajnu 2007
31.05.0611:32
1043wyświetlenia
Mająca siedzibę w Las Vegas 2.4.1 Music Entertainment Group planuje zorganizować koncert w czasie przyszłorocznej Grand Prix Bahrajnu. Ma to być gigantyczna impreza hip hopowa z udziałem światowych gwiazd, takich jak: Snoop Dogg, 50 Cent, Black Eyed Peas, The Pussycat Dolls, Lil Jon.
Amerykańskie gwiazdy rapu i hip hopu chcą w ten sposób zarobić dzięki Formule 1 oraz wypromować Bahrajn, jako miejsce atrakcyjne dla turystów. Potrzebni są tylko sponsorzy na realizację tego projektu. Ktoś musi wyłożyć około 2 miliony dolarów na ten projekt.
"Chcemy zrobić coś całkowicie innego, coś nowego, coś czego wcześniej nigdy nie było. Bardzo poważnie podchodzimy do tego projektu. Oczekujemy wsparcia od kogoś, kto da nam szansę zrealizować nasze zamierzenia. Wchodzimy mocno na ten rynek, a to będzie nasz krok pierwszy. Artyści chcą tu przyjechać, ale nie wystąpią za darmo, chcą pieniędzy" - powiedział Thomas Braxton pełniący funkcję wiceprezydenta 2.4.1 Music Entertainment. Braxton mieszka w Bahrajnie od 13 lat, wcześniej był żołnierzem US Navy. Sugeruje, że areną koncertu mógłby stać się stadion Bahrain National Stadium, który może pomieścić około 40 tysięcy ludzi.
Promotorzy i sponsorzy prawdopodobnie byliby zadowoleni, gdyż przewiduje się spore zyski z tego koncertu. "Oni tu ciągle opowiadają, że starają się zainteresować turystów swoim krajem, ale trzeba dać ludziom konkretny powód, aby tutaj przyjechali. Kraj ten ma zupełnie odmienną kulturę od naszej, ale to przyciąga turystów, którzy chcą się dowiedzieć o nim czegoś więcej. Młodzi ludzie chcą, aby taka impreza miała miejsce, a ja pragnę spełnić to życzenie dla nich. Na wyścigi Formuły 1 przyjeżdżają ludzie z całego świata. Niech nasze muzyczne gwiazdy już teraz zaczną rozmawiać o Bahrajnie, to byłby świetny ruch marketingowy" - uważa Braxton.
Pozostaje pytanie: czy faktycznie może dojść do tak nowatorskiego pomysłu, czy też może to tylko jakiś chwyt reklamowy? Jeśli dojdzie do realizacji takiego przedsięwzięcia, to należy przypuszczać, że faktycznie będzie ono cieszyło się sporym powodzeniem.
Źródło: GulfDailyNews.com
Amerykańskie gwiazdy rapu i hip hopu chcą w ten sposób zarobić dzięki Formule 1 oraz wypromować Bahrajn, jako miejsce atrakcyjne dla turystów. Potrzebni są tylko sponsorzy na realizację tego projektu. Ktoś musi wyłożyć około 2 miliony dolarów na ten projekt.
"Chcemy zrobić coś całkowicie innego, coś nowego, coś czego wcześniej nigdy nie było. Bardzo poważnie podchodzimy do tego projektu. Oczekujemy wsparcia od kogoś, kto da nam szansę zrealizować nasze zamierzenia. Wchodzimy mocno na ten rynek, a to będzie nasz krok pierwszy. Artyści chcą tu przyjechać, ale nie wystąpią za darmo, chcą pieniędzy" - powiedział Thomas Braxton pełniący funkcję wiceprezydenta 2.4.1 Music Entertainment. Braxton mieszka w Bahrajnie od 13 lat, wcześniej był żołnierzem US Navy. Sugeruje, że areną koncertu mógłby stać się stadion Bahrain National Stadium, który może pomieścić około 40 tysięcy ludzi.
Promotorzy i sponsorzy prawdopodobnie byliby zadowoleni, gdyż przewiduje się spore zyski z tego koncertu. "Oni tu ciągle opowiadają, że starają się zainteresować turystów swoim krajem, ale trzeba dać ludziom konkretny powód, aby tutaj przyjechali. Kraj ten ma zupełnie odmienną kulturę od naszej, ale to przyciąga turystów, którzy chcą się dowiedzieć o nim czegoś więcej. Młodzi ludzie chcą, aby taka impreza miała miejsce, a ja pragnę spełnić to życzenie dla nich. Na wyścigi Formuły 1 przyjeżdżają ludzie z całego świata. Niech nasze muzyczne gwiazdy już teraz zaczną rozmawiać o Bahrajnie, to byłby świetny ruch marketingowy" - uważa Braxton.
Pozostaje pytanie: czy faktycznie może dojść do tak nowatorskiego pomysłu, czy też może to tylko jakiś chwyt reklamowy? Jeśli dojdzie do realizacji takiego przedsięwzięcia, to należy przypuszczać, że faktycznie będzie ono cieszyło się sporym powodzeniem.
Źródło: GulfDailyNews.com
KOMENTARZE