Zanardi ponownie w kokpicie F1

Włoch poprowadzi bolid BMW Sauber F1.06 pod koniec tego sezonu
31.05.0612:22
Mariusz Karolak
1182wyświetlenia

Były kierowca Formuły 1 i dwukrotny mistrz serii Champ Car (1997, 1998) Alessandro Zanardi ponownie zasiądzie w kokpicie samochodu F1. Włoch stracił obydwie nogi w pamiętnym wypadku w czasie europejskiej eliminacji CART na torze Lausitzring w Niemczech w roku 2001, gdy prowadził samochód zespołu Mo Nunn Racing. Teraz poprowadzi bolid BMW Sauber F1.06 pod koniec tego sezonu.

Zanardi debiutował w Formule 1 w 1991 roku w zespole Jordan. Ostatni raz ścigał się w tej serii reprezentując zespół Williams w 1999 roku. W sezonie 2000 nie ścigał się wcale, a w roku kolejnym związał się ponownie z serią Champ Car. Pomimo utraty nóg od 2003 roku ponownie zajął się ściganiem za kierownicą specjalnie zmodyfikowanego BMW 320i. Związał się z ekipą Ravaglia-BMW i startował w mistrzostwach samochodów turystycznych (ETCC, WTCC, Mistrzostwa Włoch).

Pomimo niezbyt imponujących osiągnięć w Formule 1 jest osobą niezwykle szanowaną i dla wielu młodych osób jest prawdziwym idolem, symbolem dążenia do zamierzonych celów mimo wszelkich trudności.

Źródło: F1Racing.net

KOMENTARZE

8
mika02
31.05.2006 08:19
PIPI, zerknij na: http://www.metacafe.com/watch/64965/alex_zanardi_crash_slow_motion/
PIPI
31.05.2006 03:17
macie moze ten wypadek na kompie? a moze link do sciagniecia?
kuba_new
31.05.2006 01:52
ciekawe jak przygotuja dla niego bolod
Pussik
31.05.2006 01:21
No ale żadnych konkretów. Kiedy bedzie jechał i gdzie? W treningach, na jakim torze, w wyscigu?
mkpol
31.05.2006 11:55
To fanytastyczna wiadomosc. Mam nadzieję, że szefostwa i kierowcy innych zespołów powitają go tak jak na to zasługuje.
Mateucha
31.05.2006 11:50
Wielki Szacunek co za harakter! naeży go podziwiać za wielki charakter!
dz
31.05.2006 11:26
WIDZIAŁEM TEN WYPADEK NA ŻYWO nie przypuszczałem ze oni to przezyją ,ale jest ok alex to niesamowi ty koleś wielki szacunek dla tego gościa fajnie bedzie zobaczyć go w bolidzie f1
marcjan86
31.05.2006 10:33
Twardy chłop... z przyjemnością popatrzę.