Marchionne proponował Toro Rosso dostawy jednostek Alfa Romeo

Jedynym warunkiem było ponoszenie kosztów rozwoju przez włoską ekipę
03.02.1611:19
Mateusz Szymkiewicz
1458wyświetlenia


Prezes grupy Fiat - Sergio Marchionne, chciał dostarczać Toro Rosso jednostki napędowe pod nazwą Alfa Romeo.

Stajnia z Faenzy po zakończeniu sezonu 2015 nawiązała współpracę z Ferrari, ze względu na niezadowolenie z jednostek dostarczanych przez Renault oraz coraz bardziej napięte relacje z samym koncernem. Mimo to pakiety dostarczane przez włoskiego producenta będą w specyfikacji z ubiegłego roku i jak donosi Auto Bild, początkowo proponowano zaopatrywanie w silniki występujące pod nazwą Alfa Romeo.

Według raportu, Sergio Marchionne będący zwolennikiem powrotu marki z Turynu do Formuły 1 proponował współpracę pod tą postacią Toro Rosso, aczkolwiek pomysł ten nie znalazł aprobaty wśród zarządu ekipy, ponieważ wówczas roczny koszt dostaw wynosiłby 30 milionów euro, ponieważ to na stajni z Faenzy spocząłby ciężar rozwoju nowego pakietu. Nie udało się z powodów finansowych. Marchionne chciał obciążyć Red Bulla lub Toro Rosso kosztami rozwoju nowego silnika - donosi źródło bliskie włoskiej ekipie.

Ostatecznie Toro Rosso zdecydowało się na jednostki Ferrari w specyfikacji z 2015 roku i jak przyznał kierowca, Max Verstappen, powinno to pozwolić na poprawę tempa bolidu STR11 o sekundę względem poprzednika. Jedynym problemem będzie fakt, że my będziemy mieli silnik z sezonu 2015, a reszta otrzyma nowe pakiety, które będą rozwijane. Tak czy inaczej dla nas to wygląda pozytywnie, powinniśmy wykonać największe postępy na tle innych zespołów - powiedział 18-latek.

KOMENTARZE

4
rno2
03.02.2016 01:31
@bartoszcze Wątpię, żeby Ferrari nawet pod zmienionym szyldem chciało dać silniki w najnowszej specyfikacji Red Bullowi...
bartoszcze
03.02.2016 01:30
Mogli wziąć dla obu ekip.
rno2
03.02.2016 12:58
Gdyby taka propozycja padła dla zespołu Red Bulla, to myślę, że długo by się nie zastanawiali. Z Toro Rosso nie mają ciśnienia - tam juniorzy mają się szkolić, a nie zdobywać dobre wyniki. Poza tym głupio by wyglądało, gdyby STR notorycznie objeżdżała RBR...
bartoszcze
03.02.2016 10:46
Ojojoj, Dytryś pożałował na konkurencyjny silnik? :D :D :D