Taffin: Renault czuje teraz bardziej naturalną presję

Francuz podkreśla, że celem załóg w Enstone i Viry jest budowanie renomy Grupy Renault.
14.02.1613:12
Nataniel Piórkowski
1012wyświetlenia


Dyrektor do spraw jednostki napędowej Renault - Remi Taffin przyznaje, że walcząc w Formule 1 z własnym zespołem fabrycznym jego koncern czuje bardziej naturalną presję w porównaniu do tej, jaka towarzyszła modelowi opartemu na samej współpracy ze stajniami klienckimi.

Po dwóch sezonach kryzysu we współpracy z Red Bullem, francuski koncern podjął pod koniec ubiegłego roku decyzję o przejęciu Lotusa i reaktywowaniu własnego teamu fabrycznego. Zapytany o to, czy ze względu na zmianę strategii presja wyników stała się większa, Taffin odparł:

Zawsze znajdujemy się pod presją. Ważna jest teraz nasza zdolność do przekształcenia tej presji w pozytywny bodziec. Już teraz jesteśmy pod presją płynącą ze strony Red Bulla lub każdego innego klienta, ponieważ musimy dawać z siebie wszystko co najlepsze i być liderami.

Teraz prowadzimy nasz własny biznes, budujemy własne bolidy i oczywiście jeśli pojawią się zwycięstwa, to będzie to sukces Renault. Chodzi w większej mierze o ducha budowania zespołu, realizowania celów całej Grupy Renault. Zgadza się, czujemy presję, być może większą niż miało to miejsce dotychczas, ale z drugiej strony jest ona dla nas bardziej naturalna - wyjaśniał francuski inżynier.

KOMENTARZE

1
rno2
14.02.2016 07:22
Podobno pożałowali kasy na rozwój fabryki w Viry i ich sprzęt wygląda śmiesznie w porównaniu do wyposażenia Mercedesa. Niestety ale same presje i motywacja za wiele tu nie pomogą... Życzę im powodzenia, bo chciałbym wyrównanej walki w czołówce, ale realnie to bardziej się spodziewam, że prędzej przegoni ich Honda, niż oni dogonią Mercedesa czy Ferrari...