Force India przeciwne przywróceniu poprzedniego formatu czasówki
Bob Fernley uważa, że należy dać jeszcze czas systemowi eliminacji
23.03.1614:50
1217wyświetlenia
Bob Fernley ujawnił, że zespół Force India jest przeciwny przywróceniu poprzedniego formatu kwalifikacji.
Przed startem tegorocznych zmagań zadecydowano, iż kwalifikacje przybiorą formę eliminacji, w których co dziewięćdziesiąt będzie odpadał kolejny zawodnik. O ile ten format sprawdził się podczas pierwszego i drugiego segmentu, o tyle w Q3 zawodnicy zakończyli jazdę na kilka minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę.
Sytuacja ta spotkała się z reakcją środowiska F1 i podjęto decyzję o przywróceniu formatu kwalifikacji obowiązującego w latach 2006-2015. Mimo to jak stwierdził Bob Fernley z Force India, powrót do poprzedniego systemu jest zbyt pochopny.
Jednym z powodów, dla których zmieniliśmy format kwalifikacji był wyścig. Jak można było podjąć decyzję jeszcze przed zmaganiami? Nie głosowaliśmy za tym [za powrotem do poprzedniego systemu]. Zadecydowaliśmy tak nie dlatego, że jesteśmy temu przeciwni, a po prostu obecny format potrzebuje czasu. Mam nadzieję, że niektóre osoby po dłuższej chwili dojdą do tego samego wniosku. Opony i kwalifikacje miały wpływ na wyścig. Może powinniśmy jeszcze trochę poczekać. To była zbyt odruchowa reakcja i myślę, że z tego powodu mogą wydarzyć się pewne interesujące rzeczy.
Fernely podkreślił jednak, że Force India nie zamierza za wszelką cenę blokować powrotu do poprzednich przepisów.
Force India nie zamierza zrobić czegoś, co będzie szkodliwe dla Formuły 1. To byłoby jak walka z systemem, a my nie zamierzamy robić czegoś szkodliwego co nie będzie dobre w interesie większości. Nie będziemy wiecznie przeciwni, ale podjęto decyzję bez odpowiedniej ilości czasu na refleksję. Kiedy ostatni raz widzieliście tyle akcji w Q1 i Q2? Dlaczego skupiamy się na Q3, czemu pomijamy Q1? Nigdy nie widziałem sytuacji, w której jeździliśmy na supermiękkich oponach na absolutnym limicie, a tyle błędów miało miejsce w związku z presją. Dlaczego nie możemy skupić się na pozytywach i poprawie błędów?
KOMENTARZE