Boullier zachwycony występem Vandoorne'a podczas GP Bahrajnu

Francuz uważa, że start na torze Sakhir może być bardzo pomocny dla kariery 24-latka
09.04.1610:06
Mateusz Szymkiewicz
1391wyświetlenia


Dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier, jest zachwycony występem Stoffela Vandoorne'a podczas Grand Prix Bahrajnu.

Belg wystartował na torze Sakhir w zastępstwie za Fernando Alonso, który po wypadku w Australii nie przeszedł kontroli medycznej FIA. Dla 24-latka był to absolutny debiut w Formule 1 i podczas kwalifikacji pokonał swojego partnera, Jensona Buttona, natomiast w wyścigu finiszował na dziesiątym miejscu zdobywając jeden punkt.

Jak teraz przyznał Eric Boullier, występ w Bahrajnie powinien być bardzo pomocny dla Vandoorne'a w dalszej karierze. Jeżeli mam być szczery, to generalnie miał niezły weekend, nie popełnił żadnego błędu i wykonał bardzo dobrą pracę. W ten weekend miał bardzo dużo do zrobienia i to musi być dla niego wielki przypływ pewności siebie, a także rozpęd kariery. Wiem, iż dużo osób ma na nim oko, więc to dobre dla niego. Fakt, że cały weekend był dla niego wolny od problemów i nie popełnił żadnego błędu, musi być dla niego czymś wielkim.

Francuz zaprzeczył również, jakoby późne przybycie do Bahrajnu z Japonii, gdzie Vandoorne testował bolid Super Formula, mógł utrudnić mu debiut w Formule 1. Ludzie cały czas o tym mówią, ale ja w to nie wierzę. W końcu nie miał zbyt wiele czasu, by myśleć o tym, więc nie ciążyła na nim żadna zła presja, a w szczególności z naszej strony. Wykonał świetną robotę. Po tym co zrobił powinno być teraz coraz lepiej. Jeżeli po raz kolejny wystartuje, czego sobie nie życzymy, to jako zespół będziemy pewni, iż jest w stanie sprostać postawionemu mu wyzwaniu.

Boullier został także zapytany, czy dobry występ 24-latka przyspieszy w McLarenie proces ustalania składu kierowców na sezon 2017, odpowiedział: Nie ma na nas żadnej presji.

KOMENTARZE

3
Kerb
11.04.2016 12:31
"Wiem, iż dużo osób ma na nim oko" Eh, poloniści... w naszym języku mówi się "ma go na oku" choć brzmi to trochę po japońsku :)
---
10.04.2016 12:00
@villy niestety, ale chyba coś takiego widzimy w ich wykonaniu, nic dodać nic ująć ... co nie zmienia faktu, że w przeciwieństwie do opinii coponiektórych na pewno nie są już wypalonymi dziadkami, ponieważ w lepszym bolidzie zapewne by się reprezentowali z dobrej strony.
villy
09.04.2016 10:11
Z całym szacunkiem dla Buttona i Alonso, ale wydaje mi się, że Vandoorne ma 1 poważny atut- motywację, nie wierzę, że Button i Alonso wsiadając do obecnego McLarena są tak samo zmotywowani jak 3-4 lata temu. To samo przerabialiśmy w 2003 roku z Villeneuvem, który piąty sezon męcząc się w awaryjnym BAR-ze. kiedy awarie psuły mu naprawdę dobre wyścigi vide Austria 2002 w sezonie 2003 został rozjechany przez młodego pewnie pełnego entuzjazmu Buttona.