Wolff: Mercedes ma opcje na wypadek braku porozumienia z Rosbergiem

Szef stajni z Brackley przyznał, iż jedną z alternatyw jest Pascal Wehrlein
02.06.1619:53
Mateusz Szymkiewicz
2254wyświetlenia


Toto Wolff przyznał, że Mercedes posiada alternatywy na wypadek, gdyby nie udało mu się dojść do porozumienia z Nico Rosbergiem.

Aktualna umowa Niemca ze stajnią z Brackley jest ważna do końca sezonu 2016 i w chwili obecnej trwają rozmowy na temat jej przedłużenia, a 31-latek jest reprezentowany przez byłego kierowcę F1 - Gerharda Bergera. Spekuluje się, że kwestią sporną jest wysokość zarobków, ponieważ Rosberg chce otrzymywać rocznie podobną sumę pieniędzy co Lewis Hamilton, argumentując to swoimi osiągami w ostatnich miesiącach.

Jak teraz ujawnił Toto Wolff, Mercedes jest przygotowany na możliwość braku porozumienia z aktualnym liderem mistrzostw. W tym momencie naszym celem jest kontynuowanie współpracy z Nico. Mimo to jeżeli nie dojdziemy do porozumienia, to będziemy musieli zacząć myśleć o czymś innym. Wiemy, że posiadamy najlepszy bolid, silny zespół, a także ugruntowaną pozycję na przyszłość. My również wiemy czego się po nim spodziewać - powiedział Austriak.

Szef niemieckiej ekipy przyznał też, że nim rozpocznie rozmowy z innymi zawodnikami, to najpierw musi poznać ostatnie słowo Rosberga, ujawniając również, iż jedną z opcji na sezon 2017 jest Pascal Wehrlein. Powiedziałbym tym kierowcom to samo co mówiłem innym w poprzednich latach. Po pierwsze musimy porozmawiać z naszymi aktualnymi zawodnikami. Dopiero wtedy gdy nie osiągniemy porozumienia, to możemy zacząć się rozglądać. On [Wehrlein] pokazał w DTM, że potrafi wygrywać w mistrzostwach. W tym momencie przebywa w Manorze na zasadzie praktyki, a także jest na właściwym torze, by znaleźć się w Mercedesie.

KOMENTARZE

8
Ambrozya
03.06.2016 09:17
@kusza Jesli mowisz o FB to nic takiego nie ma.
kusza
03.06.2016 08:37
Na fanpejdzu oficjalnym Alonso zapodaja ze Alonso za Rosberga, info z czwartku.
iceneon
02.06.2016 07:34
[quote="mich909090"]Kontrakt Nico negocjuje podobno Berger...[/quote] Czytałeś artykuł? Jest to wyraźnie napisane. @MairJ23 Nic dodać nic ująć. [quote="dawcio10"]Nico i Lewisa nie dzieli aż taka duża różnica.[/quote] Jedynie trzy tytuły mistrzowskie i 3-0 dla Lewisa w Mercedesie. Z choinki się urwałeś?
dawcio10
02.06.2016 07:13
Ja mam troszkę inne zdanie na ten temat. Może i Lewis ma więcej talentu ale bez przesady. Nico i Lewisa nie dzieli aż taka duża różnica. W końcówce zeszłego sezonu to Nico dominował. Wygrał bez większych problemów 3 ostatnie wyścigi sezonu oraz 6 kwalifikacji pod rząd. Prowadził również w GP Rosji i awaria pozbawiła go najprawdopodobniej pewnej wygranej. W tym sezonie zwycięstwa w pierwszych 4 wyścigach a w Hiszpanii też miał szanse wygrać 5 wyścig, ale nieodpowiedzialny i nieprzemyślany atak Lewisa pamiętamy jak się skończył. Pecha Lewis może i ma ale pierwsze dwa wyścigi to przede wszystkim wina jego słabego refleksu na starcie podobnie zresztą jak w GP Hiszpanii. Samymi kwalifikacjami tytułu się nie zdobędzie. Może i Lewis ma większe szanse u ekspertów ale ja wierzę że Nico udowodni wszystkim niedowiarkom że jest świetnym kierowcą i zdobędzie w tym roku tytuł. Pozdrawiam i dziękuję...
mich909090
02.06.2016 06:58
[quote]jezeli chodzi o wartosc marketingowa to chyba Nico ma wieksza niz Hamilton [/quote] Czy ja wiem . Hamilton staję się powoli marką . Nawet nowy motocykl MV Agusta jest edycją limitowaną z logo Hamiltona tak jak swego czasu była speciajna edycja samochodu Infiniti Sebatian Vettel edition. Motocykli z numerem 44 czy cokolwiek innego sprzeda się więcej niż z nr 6 . Tak ja to widzę.
Mahilda111
02.06.2016 06:55
Wiecie, jak się negocjuje to trzeba postawić jakąś cenę z kosmosu, by było z czego zbijać i na koniec jednak coś dla siebie ugrać ;)
MairJ23
02.06.2016 06:49
@mich909090 jezeli chodzi o osiagi to musze sie z toba zgodzic ale jezeli chodzi o wartosc marketingowa to chyba Nico ma wieksza niz Hamilton mimo tych wszystkich tytulow zdobytych przez Anglika. Ciezko ocenic jakie sa argumenty Nico zeby tyle samo zarabiac.... ale w sumie gdzie on mialby isc ? Nigdzie nie dostanie tyle co Lewis i nigdzie nie bedzie mial takiego samochodu jak w Mercedesie... wiec tak na serio to jest na przegranej pozycji negocjujac zarobki podobne do tych jakie ma Hamilton.
mich909090
02.06.2016 06:21
[quote]Rosberg chce otrzymywać rocznie podobną sumę pieniędzy co Lewis Hamilton, argumentując to swoimi osiągami w ostatnich miesiącach.[/quote] Osiągami? Chyba awariami Hamiltona :D To po pierwsze ,a po drugie nie jest możliwe żeby Rosberg zarabiał tyle co Lewis bo primo nie ma w dorobku jeszcze nawet jednego tytułu, a po secundo nie jest marketingowo tyle wart co Hamilton . Jeżeli ten sezon obróci się na korzyść Lewisa to ja widzę Rosberga w Ferrari za Raikkonena ,który nie lubi toru w Monako :D Kontrakt Nico negocjuje podobno Berger...