Sainz: Kierowca nie może zmieniać linii jazdy w trakcie hamowania
Podczas piątkowej odprawy poruszono kwestię incydentu z udziałem Maxa Verstappena z GP Węgier.
30.07.1610:44
914wyświetlenia
Po piątkowej odprawie kierowców na Hockenheimringu Carlos Sainz zasugerował, że FIA powinna rozważyć zaostrzenie kar za zmianę linii jazdy w momencie hamowania.
Temat stał się gorący po incydencie, do jakiego w trakcie Grand Prix Węgier doszło między Maxem Verstappenem i Kimim Raikkonenem. Chociaż FIA uznała manewr obronny Holendra za ostry, ale zgodny z zasadami, niektórzy z zawodników otwarcie krytykowali wychowanka Red Bulla za niebezpieczną jazdę - stąd też sprawa została omówiona podczas piątkowej odprawy kierowców.
Wszyscy kierowcy zgodzili się co do tego, że zmiana linii jazdy w strefie dohamowania jest prawdopodobnie najgroźniejszą rzeczą, jaką można zrobić i że kolejnym razem FIA powinna traktować ją nieco poważniej- powiedział Sainz po zakończeniu spotkania.
Zapytany o to, czy jeśli w przyszłości kolejny kierowca zastosuje manewr obronny w stylu Verstappena, to zostanie na niego nałożona kara, Hiszpan odparł:
Może istnieć spore prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Jak zawsze mówią, że przyjrzą się temu i podejmą decyzję w kwestii narzucenia konkretnej zasady, ale czymś oczywistym jest, że najbardziej niebezpieczną rzeczą jaką można zrobić jest zmiana linii jazdy w trakcie hamowania. W przeszłości już to zrobiłem i wiem, że powoduje to duże zagrożenie. Dochodzimy do punktu, w którym każdy kierowca zaczyna przekraczać pewną granicę broniąc swej pozycji.
Jenson Button przyznał z kolei:
Nie chcę mówić o tym, o czym rozmawialiśmy podczas odprawy kierowców. Jestem pewny, że Verstappen rozumie teraz tę kwestię nieco lepiej.
KOMENTARZE