Grand Prix Kanady - wyścig - BMW Sauber

"Możemy uznać wyścig za udany"
26.06.0602:53
deZZember
1040wyświetlenia

Nick Heidfeld (siódma pozycja):
"Start miałem znowu bardzo udany. Niestety na pierwszym zakręcie utknąłem w korku i musiałem odpuścić, ale na drugim zakręcie byłem w stanie wyprzedzić dwa bolidy. Następnie utknąłem za Felipe Massą i Jacquesem. Poza optymalnym torem jazdy było dużo gumy i brudu, co sprawiło problem wielu kierowcom. Drugi pit stop przebiegł pomyślnie i okrążenie wyjazdowe było dobre, więc zyskałem pozycję. Pod koniec wyścigu byłem szybszy od Jarno Trullego, ale po zjeździe samochodu bezpieczeństwa miałem problem z przywróceniem oponom odpowiedniej temperatury. Myślę, że po rozczarowujących kwalifikacjach nasz wynik w wyścigu był dobry".


Jacques Villeneuve (nie ukończył):
"Ralf Schumacher jechał bardzo wolno przez kilka okrążeń, sądzę że miał problem z bolidem. Kiedy pokonywaliśmy zakręt zdecydował się mnie przepuścić. Chcąc go ominąć musiałem pojechać szeroko, gdzie była starta z opon guma - straciłem kontrolę, jakbym był na lodowisku. Byliśmy konkurencyjni przez cały dzień, walczyliśmy twardo, ale mieliśmy problem podczas pit stopu, dzięki czemu Nick nas wyprzedził. Wielka szkoda, ponieważ byliśmy przed nim przez cały wyścig, a później wypadek z Ralfem - to było bardzo frustrujące. To jest zawsze ciężki wyścig i czasami po prostu nie wychodzi".

Mario Theissen (dyrektor BMW Motorsport):
"Obydwaj nasi kierowcy startując z 11 i 13 pozycji przebili się na punktowane pozycje w trakcie wyścigu. Oba bolidy nie miały żadnych problemów i mieliśmy właściwą strategię. Wielka szkoda, że Jacques pod koniec odpadł i stracił punkty, na które naprawdę zasłużył. Ale możemy uznać wyścig za udany. Znowu zyskaliśmy punkty i utrzymaliśmy się na piątym miejscu w klasyfikacji mistrzostw konstruktorów".

Willy Rampf (dyrektor techniczny):
"Kończąc pierwsze okrążenie na pozycjach 7 i 9, podczas gdy startowaliśmy z 11 i 13, potwierdziliśmy dobre przygotowanie naszych bolidów i kierowców. Nasza strategia zakładała zostać na torze najdłużej, jak to było możliwe. Musieliśmy dostosować prędkość do pozostałych kierowców z grupy w której jechaliśmy. Felipe Massa był przed nami i miał jednostopową strategię, przez co traciliśmy dystans do Jarno Trullego. Nick pojechał dobry wyścig i finiszował siódmy. Jacques stał się ofiarą warunków panujących na torze. Ale utrzymaliśmy piątą pozycję w mistrzostwach".

Źródło: BMW-Sauber-F1.com

KOMENTARZE

5
Armado
27.06.2006 05:18
Na RTLu cos tam gadali o Kubicy, ale ani slowa nie zrozumialem:( No dobra, zrozumialem slowo "Kubica".
marcin760
26.06.2006 08:07
A jak beemki pędziły do przodu to realizator pokazał na chwilę Kubicę. Jakby chciał coś przez to powiedzieć.
Arczyn
26.06.2006 10:19
A po co mają wspominać? On robi swoje, a ze słów nic mu nie przyjdzie.
Armado
26.06.2006 09:33
Taaa, Robert ich porzadnie mobilizuje, bo niewiele trzeba zeby jezdzili gorzej od niego.
McLuke
26.06.2006 09:27
no coż chyba każdy o tym wie że na wyniki Nicka i Jaquesa pracuje Robert, ale jakoś nikt z szefostwa BMW o tym nie wspomniał...