Vandoorne nie obawia się wyzwań związanych z sezonem 2017
Belg jest podekscytowany zmianami, jakie czekają Formułę 1.
18.09.1612:39
716wyświetlenia
Stoffel Vandoorne zapewnia, że nie obawia się wyzwań związanych z nową generacją bolidów Formuły 1, podkreślając, że jest podekscytowany szansą ścigania się w nich w sezonie 2017.
Po pierwszych jazdach badawczych z nowymi oponami i specjalnie zmodyfikowanym pakietem aero, Były kierowca Toro Rosso i obecny tester Red Bulla - Sebastien Buemi, był pod wrażeniem dodatkowego docisku, którym będą cechowały się samochody serii Grand Prix od przyszłego roku.
Dla kierowców, którzy ścigają się w F1 od kilku lat wszystko będzie w porządku, ale dla nowych zawodników może to być szok. To będzie ciężkie fizyczne wyzwanie, z którym nie mieliśmy do czynienia przez trzy, może cztery ostatnie sezony- powiedział Szwajcar w rozmowie z motorsport.com.
Vandoorne, który od przyszłorocznej kampanii zajmie w McLarenie miejsce Jensona Buttona, stwierdził jednak:
Sebastien Buemi to dobra osoba do pytań o nowe bolidy, bo praktycznie miał już szansę nimi jeździć. Prócz niego okazję ku temu miał chyba tylko Kimi, Sebastian i Pascal Wehrlein. Póki co nie słyszałem o tym zbyt wiele, ale tak, jeśli chodzi o kolejny sezon to wszystko wygląda bardzo obiecująco. Bolidy będą cięższe w prowadzeniu, a szybsze na każdym okrążeniu, więc nie mogę się już doczekać.
Bolid Super Formuły, w którym ścigam się obecnie, także ma sporą siłę docisku, a na oponach Yokohamy możemy przejechać cały wyścig. Te auta różnią się od obecnych bolidów F1, ale jako kierowca szybko oswajasz się z nowymi samochodami. Dostosowywanie się do nowych bolidów mamy we krwi już od pierwszych lat spędzonych w sportach motorowych- dodał.