Informacja Pirelli przed GP Japonii
Na opony działają bardzo duże siły, bo wiele długich zakrętów sprzyja obciążeniom.
03.10.1621:24
803wyświetlenia
Mediolan, 3 października 2016 - Podczas Grand Prix Japonii, rozgrywanej od razu po Grand Prix Malezji, w użyciu będą te same trzy mieszanki: twarda P Zero „pomarańczowa”, pośrednia P Zero „biała” oraz miękka P Zero „żółta”. Na tym nie koniec wspólnych elementów: tak samo jak w Malezji, także i w Japonii dwa zestawy najtwardszego ogumienia nominowano jako obowiązkowe na wyścig, zatem w przypadku zawodów na suchej nawierzchni każdy kierowca będzie musiał w którymś momencie niedzielnych zmagań skorzystać z twardej mieszanki.
Suzuka to jeden z najbardziej klimatycznych torów w kalendarzu, z budującymi klasyczną atmosferę szybkimi zakrętami i wąskimi poboczami. Tak jak w przypadku Malezji, szanse na deszcz podczas weekendu są dość duże, ale w przeciwieństwie do Sepang tor Suzuka jest dość wąski i to znacznie utrudnia wyprzedzanie.
TOR Z PUNKTU WIDZENIA OPON:
• Temperatura nawierzchni może być bardzo zróżnicowana: od upalnych warunków po chłodne i deszczowe.
• Zespoły stosują raczej wysoki poziom docisku, by uzyskać jak najwyższe prędkości w szybkich łukach.
• Na opony działają bardzo duże siły, bo wiele długich zakrętów sprzyja obciążeniom. Na przykład przeciążenie w słynnym łuku 130R działa najdłużej w całym sezonie.
• Siły działające w osi podłużnej nie odgrywają dużej roli, na Suzuce pierwsze skrzypce grają siły poprzeczne w zakrętach.
• Te czynniki sprzyjają wysokim poziomom zużycia oraz degradacji, co skutkuje strategią więcej niż jednego pit stopu.
• Ewolucję nawierzchni trudno przewidzieć, a ze względu na możliwe neutralizacje oraz trudności z wyprzedzaniem trzeba zachować elastyczne podejście do strategii.
TRZY NOMINOWANE MIESZANKI:
• Twarda „pomarańczowa”: musi być wykorzystana w wyścigu, dwa takie komplety nominowano jako obowiązkowe.
• Pośrednia „biała”: kierowcy wybrali od jednego do czterech zestawów, planując różne zastosowanie.
• Miękka „żółta”: po raz pierwszy miękka mieszanka pojawi się w Japonii, będzie szybka w kwalifikacjach.
CO DZIAŁO SIĘ ROK TEMU:
• Lewis Hamilton z Mercedesa wygrał po jeździe na dwa pit stopy. Wystartował na pośredniej mieszance, na 16. okrążeniu ponownie założył miękką i na 31. okrążeniu zjechał po twardą. Liczący 53 okrążenia wyścig był suchy, po deszczowym piątku.
• Najlepsza alternatywna strategia: zdecydowana większość kierowców pojechała na dwa pit stopy, ale dobór opon pośrednie/twarde/twarde pomógł Nico Rosbergowi w podcięciu kluczowych rywali w skutecznej walce o drugie miejsce.
PAUL HEMBERY, DYREKTOR PIRELLI MOTORSPORT:
Suzuka to wyścig, na który wszyscy czekają: właściwie wszystko zostało już powiedziane o niesamowitym powitaniu, które co roku szykują dla nas japońscy fani - pełni entuzjazmu i wiedzy. Po raz pierwszy przywozimy do Japonii miękkie opony, które powinny wnieść nowy wymiar do strategii i już od sobotnich kwalifikacji możemy mieć do czynienia z taktycznym podejściem do działania. Niezależnie od wszystkiego, podczas wyścigu trzeba będzie skorzystać z twardej mieszanki, tak samo jak miało to miejsce w Malezji. Pewne są także wysokie poziomy zużycia i degradacji, co zawsze wzbogaca strategię o zróżnicowane możliwości.
CO NOWEGO?
• W tym roku nie ma większych zmian w infrastrukturze czy samym torze.
• Wyścig odbywa się tydzień później niż w zeszłym roku, wracając na miejsce w kalendarzu z sezonu 2014.
• FIA potwierdziła, że na pierwsze pięć przyszłorocznych wyścigów wszyscy kierowcy otrzymają taki sam przydział opon: dwa komplety z najtwardszej nominowanej mieszanki, cztery z środkowej i siedem z najmiększej.
INNE WYDARZENIA, KTÓRE W OSTATNIM CZASIE PRZYKUŁY NASZĄ UWAGĘ:
• Ferrari dokonało najbardziej agresywnego wyboru, z dziewięcioma kompletami miękkiej mieszanki. Sebastian Vettel jako jedyny będzie miał do dyspozycji tylko jeden komplet pośrednich opon w Japonii.
• W tym roku Pirelli zostało wyłącznym dostawcą ogumienia w wyścigu Macau F3 Grand Prix.
• Pirelli zostało także wyłącznym partnerem zaprezentowanych na Ibizie elektrycznych mistrzostw GT: nowej europejskiej serii, która będzie rozgrywana w przyszłym roku, przy użyciu elektrycznych samochodów wyścigowych Tesla.
KOMENTARZE